Jak dostaję maila z Waszymi systemami podawania suplementów, to często mam obawy czy to dla Was jest tak jednoznaczne. Wbrew pozorom największe problemy sprawia Wam witamina D3 i dzisiaj o niej.

To jeszcze było w tamtym roku. Po rozgrzewce na Kopiencu Wielkim, przyszedł czas na “schodkowy” szlak w Tatrach. My tam byliśmy, ale nie w ten sposób, jak tym razem zaplanowaliśmy. W końcu tym wariantem nie szliśmy i trzeba było to przetestować!

Rozszerzę to pytanie: kiedy i które “DHA” podawać najlepiej?

Dawno nie pisałem o tym i widać, że nowe pokolenie rodziców ma z tym problem. Zatem zaczynamy nowy rok od tych podstawowych informacji. Podam zasady układając je od najbardziej ogólnych, do tych bardziej szczegółowych.

Są takie góry, które są odpowiednie na “odpowiednią” porę. Tak jest z tym szczytem. Wielki Kopieniec jest świetną górką na rodzinną wyprawę…bez miśków…w zimie, by w taką wspaniałą pogodę oglądać Tatry od jednego końca, do drugiego. A do tego, jeżeli jeszcze nigdy nie szło się zielonym szlakiem od Cyrhli, to dlaczego by nie!

Bardzo dziękuję za Wszystkie życzenia. Dzięki mojej Asi, znalazłem odpowiednie zdjęcie Igi by pokazać, że mogą być piękne

Trzy szczyty Trójgarbu są tak charakterystyczne, że nie można tej góry zapomnieć. Mieliśmy tydzień temu wejść na niego, ale nie wyszło. W sobotę mieliśmy jechać na Skopiec, ale wiatr i śnieg zatrzymał nas pod Trójgarbem i było świetnie. Po prostu czekał na nas

Kolejny powód by jeszcze zostać w tym roku. Dziękuję Iwona za wspaniałe zdjęcie z kalendarza! Warto polecić go wszystkim, bo jest po prostu świetny! Oby taki był dla wszystkich 2024.

Świetne podsumowanie osiągnięć Bartosza dla sportbezbarier.pl…a myślałem, że już nic nie napiszę w tym roku, a jednak nie dało się przejść obok

Ten rok był inny dla nas, kolejny będzie jeszcze inny. W 2024 roku będziemy mówić o zdrowiu z okazji WDSD, zatem nie mogę się z Wami pożegnać w tym roku inaczej niż życząc Wam zdrowia i sił na zdobywanie największych gór! Pamiętajcie o swoim zdrowiu też

“Kampania daje możliwość mówienia, we własnym imieniu, samorzecznictwa w sprawie swoich potrzeb i uczuć.” Jest ona potrzebna, zatem mówmy o niej i przekażmy ją dalej.

Nie wiem jak powiedzieć po polsku inaczej niż osoba grająca w kręgle…czyli bowler. Oglądając ten film uświadomiłem sobie, że przecież kręgielnie w Polsce są dostępne i jest to aktywność świetna dla naszych najbliższych….zatem zaczynamy grać w kręgle jak Andy! Inspirujące i ciekawe.

To już po raz 13 raz będziemy mieć Światowy Dzień Zespołu Downa w ramach ONZ. Wracamy w tej edycji do zdrowia i tak jak pisze Anna Sands z DSI, jest to wciąż temat krytyczny dla osób z ZD.

Ania podsumowała wyniki Pawła w 2023 roku. Skoro tak,  dzięki jej przyzwoleniu, publikujemy to co mówi rok 2023 o wysiłkach Pawła.

Poniżej ulotka dla Nutrivene D, ale tak jak zwykle polecam najpierw “zbadać” wpływ Nutrivene D za pomocą badań podstawowych jak homocysteina, B9, B12. Jak to zrobić? Robimy wspomniane badania na początek, by potem przez 6 tygodni podawać minimalną dawkę. Po tym okresie robimy kolejne badania (jak wyżej) i biorąc pod uwagę dietę jakie dziecko ma, […]

To jest dobra informacja. Naukowcy z Japonii, z Kyoto, odkryli białko FAM53C, które w cytoplazmie może utrzymać DYRK1A nieaktywny.

W odpowiedzi na Wasze pytania dotyczące propozycji probiotyków, dzisiaj moje sugestie. Są to przykłady, choć nie powiedziałbym, że idealne. Ilość produktów w tej grupie jest duża i warto szukać takich, które najlepiej pasują do wieku, problemu i dysbiozy jaką w danym momencie mamy. Wszystkie produkty zaprezentowane tutaj są dostępne w najlepszych sklepach internetowych.

To jest krótka informacja: Mia jest pierwszą aktorką z ZD, która zagra główną rolę dziecięcą w filmie o Świętach. Jest to powód w Stanach, do dużej kampanii o zespole Downa.

Padło pytanie: “Jarek czy to możliwe by osoba z zespołem Downa miała raka i to mięsaka?”. Spytałem się z czego wynika takie zainteresowanie i okazało się, że w USA i Wielkiej Brytanii, media społecznościowe opisują przypadek 15 letniej dziewczyny z ZD, która nie ma białaczki, a ma właśnie ma raka tkanek miękkich o nazwie mięsak […]

Jakoś to tak wypada, że na Chełmiec wybieramy się albo po “szpitalach” albo w złej pogodzie, która w końcu się rozpogadza jak już schodzimy. Znaczy dobra góra. Tym razem to Iwo był “ograniczony” w swoich ruchach, ale poszedł i było to fantastyczne, że mieliśmy go znów z nami, że znów byliśmy razem.