Czy NAP i SAL, AMINOKWASY wystarczą by zmienić świat osób z trisomią 21 już w okresie prenatalnym?

grudzień 3, 2012 by
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola

Być może już niedługo odpowiedzią na eugenikę, będzie ta terapia za pomocą NAP i SAL. W ostatnich 14 miesiącach obserwowałem, jak kontynuowane są badania nad wspomaganiem płodu z trisomią w trakcie ciąży. Wyniki suplementowania cholina dały niezłe efekty i czekamy obecnie na zamknięcie pełnego cyklu badań w Australii.

W tym tygodniu jednak wszyscy pisali o NAP i SAL. Co to jest? Są to małe cząstki peptydowe, czyli poliaminokwasy, czyli aminokwasy połączone wiązaniem peptydowym. Są to “prawie” białka. http://pl.wikipedia.org/wiki/Peptydy

NAP jest skrótem od NAPVSIPQ a SAL od SALLRSIPA :) Oba te peptydy “przyszły” niejako do tej terapii z choroby Alzheimera, gdzie są uważane za cząstki redukujące patologię białek Tau i poprawiające  czynności poznawcze.

http://jpet.aspetjournals.org/content/325/1/146.abstract

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19037032

image

Badania jak widać sięgają 2007 roku, gdy podano te aminokwasy myszom będącym w ciąży. Jak mówią twórcy tego eksperymentu, jego celem było:”…pokazanie, że problemy w rozwoju neurologicznym, funkcji poznawczych, mogą być stymulowane, zatrzymane, skorygowane.” Obecnie w ramach programu NIH, Narodowego Instytutu Zdrowia Dziecka i Rozwoju Ludzkości, badacze chcieli pokazać, że podanie AMINOKWASÓW może skorygować rozwój płodu do poziomu normalnego procesu, pomimo trisomii 21. I im się to udało!

http://www.sciencecodex.com/prenatal_intervention_reduces_learning_deficit_in_mice-103018

 

Tak się dobrze stało, że na portalu: kopalniawiedzy.pl o wcześniejszych badaniach już pisano. przypomnę o tym, gdyż stary link gdzieś zniknął.

“W ramach wcześniejszych badań ustalono, że u chorych z trisomią 21. chromosomu nieprawidłowo funkcjonują komórki gleju. Ich zadanie polega m.in. na odżywianiu i ochronie komórek nerwowych. W przypadku zespołu Downa astrocyty wytwarzają za mało neuroprotekcyjnych białek NAP (NAPVSIPQ) i SAL (SALLRSIPA), które stanowią aktywne krótsze fragmenty innych protein, a mianowicie białka neuroprotekcyjnego zależnego od aktywności (ADNP) oraz czynnika neurotroficznego zależnego od aktywności (ADNF). Zarówno same czynniki, jak i ich krótsze pochodne chronią przed niedoborem glukozy, niedokrwieniem, toksycznym wpływem alkoholu etylowego, ekscytotoksycznością (czyli uszkadzaniem i zabijaniem neuronów przez glutaminian i przypominające go związki chemiczne), niedoborem ApoE (apolipoproteiny E) czy blokadą aktywności elektrycznej.

Gdy do hodowli neuronów osoby z zespołem Downa doda się NAP i SAL, następuje wyraźna poprawa ich działania. Mając to na uwadze, zespół Catherine Spong z Narodowych Instytutów Zdrowia wstrzyknął białka samicom, które znajdowały się na półmetku ciąży z trisomicznymi młodymi. Po urodzeniu małe gryzonie rozwijały się w tym samym tempie, co zdrowe zwierzęta, np. w podobnym czasie uczyły się reagować na stymulację dotykową (Obstetrics and Gynecology). Amerykanie utrzymują, że w znacznym stopniu udało im się wyeliminować opóźnienia rozwojowe.

Co więcej, w mózgach myszek, które przeszły terapię prenatalną, stwierdzono prawidłowe stężenie czynnika ADNP. Obecnie ekipa Spong stara się dociec, czy w wyniku iniekcji udało się zapobiec nie tylko opóźnieniu rozwoju ruchowego, ale i zaburzeniom uczenia. www.kopalniawiedzy.pl

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...