Czy za wady cewy nerwowej(NTD) odpowiada tylko kwas foliowy? Zdecydowanie nie!

Lekarze nie nadążają za rozwojem wiedzy i na Wasze dobre pytania, zazwyczaj komentują to w prosty sposób: NACZYTAŁA SIĘ PANI W INTERNECIE! …i dobrze, że on istnieje, bo z naukowych doniesień, wiemy że brakuje olbrzymiej dawki wiedzy skrywanej pod autorytetem lekarza.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wady_cewy_nerwowej

Wady cewy nerwowej – grupa wrodzonych wad rozwojowych ośrodkowego układu nerwowego, które powstają podczas rozwoju płodowego.

Wady układu nerwowego związane z tworzeniem się i zamykaniem cewy nerwowej nazywane są dysrafiami i powstają w pierwszych 4 tygodniach rozwoju zarodka.

W prawidłowo przebiegającej ciąży do zamknięcia cewy nerwowej dochodzi do 30. dnia po zapłodnieniu. Jeśli jakieś czynniki spowodują zaburzenie tego procesu dochodzi do wystąpienia wad cewy nerwowej.

Należą do nich m.in:

• bezmózgowie (łac. anencephalia)
• przepukliny oponowe,
• przepukliny oponowo-rdzeniowe

Zostało naukowo udowodnione, że podawanie kwasu foliowego kobietom w okresie przedkoncepcyjnym i pierwszych 12. tygodniach ciąży obniża o 70% liczbę występujących wad cewy nerwowej. Ten związek przyczynowo-skutkowy odkrył francuski genetyk Jérôme Lejeune^{[potrzebny przypis]}.

Jednym z częstszych czynników indukujących wady cewy nerwowej są leki, szczególnie leki przeciwpadaczkowe (np. kwas walproinowy).

Chociażby z tych pobudek stosuje się różnego rodzaju programy “zapychające” kobiety kwasem foliowym, także w Polsce. Podsumowałbym krótko: więcej, więcej i jeszcze więcej syntetycznego kwasu foliowego…a nie są istotne przyczyny i pobudki za jakimi stoi proces suplementacji kwasem foliowym.

Wyobraźcie sobie, że do dziś nie ma precyzyjnej wiedzy, co powoduje NTD. Myśli się o kwasie foliowym, gdyż w pierwszych programach kobiety świetnie na niego reagowały, ale tak jak to wielokrotnie pisałem np. w Polsce większym problemem wydaje się być witamina B12 w przygotowaniu do ciąży, a rozpatrując cały cykl metylacyjny, cholina, która wciąż jest pomijana a jest kluczowa wg. mnie.

http://www.zespoldowna.info/nad-jako-czynnik-redukujacy-utrate-ciazy.html

http://www.zespoldowna.info/metionina-i-wysoka-homocysteina-w-ciazy.html

http://www.zespoldowna.info/wysoka-homocysteina-to-zagrozenie-dla-ciazy.html

http://www.zespoldowna.info/jezeli-poronilam-kilka-razy-to-jakie-witaminy-musze-wziac-pod-uwage-przy-suplementacji.html

http://www.zespoldowna.info/cholina-i-poprawne-dzialanie-genu-bhmt-jest-tak-samo-wazne-jak-kwasu-foliowego-i-genu-mthfr.html

http://www.zespoldowna.info/zbyt-duzo-kwasu-foliowego-a-za-malo-pozostalych-witamin-z-grupy-b.html

http://www.zespoldowna.info/czy-tylko-kwas-foliowy-powinien-byc-brany-pod-uwage-w-suplementacji-przed-ciazowej.html

http://www.zespoldowna.info/nie-moge-zajsc-w-ciaze-jakie-geny-to-ograniczaja.html

Popatrzmy na najnowsze badania w tym zakresie. Przypomnę, że w Polsce skupiamy się i to nieliczni na genie MTHFR wiedząc, że gen/enzym ten związany jest z funkcjonowaniem kwasu foliowego.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/28770393/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23266814/

Jak popatrzymy na oba raporty wydają się one potwierdzać moją wersję zdarzeń, wskazując na dużą rolę całego cyklu metylacji w błędach rozwojowych ze szczególnym znaczeniem kwasu foliowego, ale równie ważnej roli genu MTRR A66G odpowiedzialnego za cykl kobalaminy. Wydaje mi się i to powtórzę jeszcze raz, w Polsce dziś mamy istotny problem z niedoborami witaminy B12 na znacznie większym poziomie niż kwasu foliowego, stąd suplementacja przed ciążowa tą witaminą, cynkiem, jak i witaminą B2 i kwasem foliowym, choliną i cynkiem i oczywiście NAD jest po prostu konieczna.