Dlaczego potrzebujemy więcej badań?

marzec 2, 2011 by
Kategoria: Blog Teresy Cody

Dzisiaj Teresa zastanawia się nad kwestią, co jest problemem liczba badań, czy to że my rodzice nie chcemy z nich korzystać?!

Autor: Teresa Cody

Wpis numer: 11             Data: 7 sierpień 2010

Tytuł:Dlaczego potrzebujemy więcej badań?

image_thumb10_thumb_thumb_thumb

Wszyscy wołają: WIĘCEJ BADAŃ NAD ZESPOŁEM DOWNA!” No, z tym ja się nie zgodzę, ale rozumiem ,że jest duży nacisk by leczyć osoby z ZD “według” wyników badań, które uzyskujemy.

Dlaczego mamy jednak robić więcej badań, skoro nie wierzymy w te, które już mamy? Fakt, badania nad ZD są coraz głębsze i jest ich coraz więcej w stosunku do innych zaburzeń rozwojowych i genetycznych, pomimo tego że mamy najmniej funduszy. Dzieje się tak, dzięki pewnej kobiecie. Nazywa się Muriel Davisson z laboratorium w Jackson w Maine. Ona wymyśliła i stworzyła pierwszą mysz z zespołem Downa. Z tą myszą badacze są w stanie rozwijać i badać teorie i idee związane z ZD.

W ostatnich 10 latach, kilka kluczowych idei opisujących jak pracuje mózg z ZD albo jak nie pracuje pojawiło się dzięki temu. One z kolei wyjaśniły tajemnicę jak nauczanie jest trudne dla osób z ZD. Kiedy jednak rozmawiam z lekarzami i rodzicami, oni nie mają tej wiedzy i nie są pewni jak leczyć te deficyty. Zastanawia mnie zatem fakt, dlaczego oni wydają pieniądze i poświęcają swój czas na badania, jeżeli ich nie wykorzystują.

Czy zatem czekamy, aż każdy szczególik będzie znany, potwierdzony?

Czy znasz zatem kogokolwiek, kto znał w latach 90tych ubiegłego wieku, jak działa aspiryna? Szczegóły funkcjonowania “biologii” są znane dzisiaj bardziej niż było to przedtem, ale dlaczego nie wykorzystujemy tej wiedzy na bieżąco? Dlaczego my badamy, a nie wykorzystujemy i nie wprowadzamy w życie?

Żaden z elementów protokołu CMF (Channging Minds Foundation) nie jest niebezpieczny. Jest to logiczne z punktu widzenia informacji i wiedzy jaką mamy w tym momencie. Jest to w istocie medycyna praktyczna, którą należy wprowadzać i dzięki niej zmieniać.

PS. Za drugą myszą z ZD stoi Wiktor Tybulewicz, Polak pracujący w National Institute for Medical Research

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...