Jak wpływa autyzm na zespół Downa cz.1 różnice i podobieństwa

październik 27, 2014 by
Kategoria: Wiedza o Zespole Downa

Nie jestem specjalistą, powtarzam to po raz kolejny. Patrzę na problemy nas interesujące przede wszystkim przez pryzmat moich własnych, praktycznych doświadczeń…i raportów medycznych, których jest co raz więcej.

Moje wnioski:

Po pierwsze MUTACJE GENÓW.

To jest moja intuicja i kilka raportów, które wskazują na jeden fakt: występowanie mutacji genowych prowadzi do problemów z urodzeniem dziecka wolnego od wad genetycznych. W przypadku dziecka z ZD, jak i z autyzmem stale powtarzają się te same mutacje:

-GENU MTHFR

-GENU MTRR

-GENU MTR

-GENU CBS

-GENU TCN

Wszystkie te geny są związane z cyklem kwasu foliowego, z genetycznego punktu widzenia nazywanego procesem metylacji DNA. Mutacje tych genów powodują hipometylację, czyli powodują stałe obniżenie produkcji grup metylowych potrzebnych do replikacji DNA.

http://www.zespoldowna.info/mutacja-mthfr-kolejne-potwierdzenie-ze-wplywa-na-mozliwosc-urodzenia-dziecka-z-zd.html

http://www.zespoldowna.info/mutacje-wplywaja-na-nasze-zdrowie-na-wady-genetyczne-na-autyzm-cz-3-jeszcze-raz-o-autyzmie-szczepieniach-i-mutacji-mthfr.html

http://lpi.oregonstate.edu/infocenter/vitamins/riboflavin/

Jeżeli ma dziecko ZD i  autyzm, to dla mnie istnieje duże wskazanie w kierunku powyższych mutacji. Jeżeli tak jest, to czy leczenie, jakiekolwiek, nie powinno się zaczynać od regulacji funkcjonowania tych genów poprzez odpowiednią epigenetykę?

Po drugie KONSEKWENCJE MUTACJI

W obu przypadkach, autyzmu i ZD, mutacje genów z cyklu kwasu foliowego zmieniają wiele. Inaczej organizm reaguje na leki, szczepionki inaczej reaguje na metale. Może to zaburzać wiele procesów terapeutycznych, które muszą być tak dobierane by uwzględnić nie tylko dietę, ale płeć osoby.

Po trzecie NATURA PROBLEMU

ZD jest związany z nadmiernym “wyhamowaniem” funkcjonowania. Autyzm jest problemem z brakiem “hamowania.” Te procesy są związane z funkcjonowaniem neuroprzekaźnictwa i ich receptorami.

GABA

W ZD neuroprzekaźnika w postaci GABA jest za mało. W autyzmie jest go wystarczająco dużo. W ZD mamy receptory wychwytujące neuroprzekaźnik GABA w postaci receptora GABA A. Jest on nadmiernie aktywny. W autyzmie ten sam receptor jest w roli głównej. Jest go za mało!!!

W ZD efekt jest taki, że organizm jest mocno “wyhamowany” poprzez nadmierną jego aktywność. W autyzmie, organizm jest niebezpiecznie pobudzony, gdyż nie ma “hamulca” który by spowolnił ten pęd. Organizm jest niejako “przegrzany”. Stymulacja GABA A receptora  jest potrzebna by pracował ten receptor tak jak w ZD!!!.

Co to oznacza? Jeżeli substancji typu GABA neuroprzekaźnik jest wystarczająca ilość to musimy zmusić do lepszej pracy receptor wychwytujący, a nie koniecznie obciążać organizm dodatkową ilością GABA jako neuroprzekaźnik. To jest teoria. Czasami, w zależności od osoby, ona musi ewoluować. Uśmiech

SEROTONINA

W ZD w mózgu jest niski poziom serotoniny. W autyzmie tak samo. W ZD wynika to z problemu całej ścieżki metabolicznej tryptofanu przez serotoninę do melatoniny. W autyzmie mamy do czynienia z błędnym funkcjonowaniem genu, który decyduje o tym, że serotoniny jest za mało jedynie w mózgu. Stąd problem z melatoniną i snem. Tak samo jak w ZD.

DOPAMINA

Ten neuroprzekaźnik obok serotoniny i GABA uważany jest za kluczowy problem autyzmu.

http://www.medicaldaily.com/autism-treatment-research-gets-boost-mice-mohawks-284592

http://www.nature.com/mp/journal/v18/n12/full/mp2013102a.html

Przepraszam, problem jaki mamy z dopaminą to problem złego funkcjonowania genu odpowiedzialnego za transport dopaminy.

http://bdkmsw.umwblogs.org/environmental-causes/prenatal/dopamine/

Daje to w efekcie stan istotnego wycofania się społecznego, motywacji. W ZD mamy problem z niskim poziomem samego neuroprzekaźnika, stąd problem z motywacją, motoryką, emocjami i także snem.

Jak widać, problemy które pojawiły się w powyższej analizie są bardzo zbliżone w skutkach w obu przypadkach autyzmu i ZD, le ich mechanizm jest skrajnie odmienny, co powoduje, że nie można “z marszu” stosować strategie lecznicze stosowane w ZD lub w autyzmie.

Po trzecie METALE

W ZD mamy problem z metalami. Glutationy, które działają nieefektywnie, nie są w stanie efektywnie oczyszczać organizm. Są one głównym, występującym naturalnie detoksykantem w komórkach. W autyzmie odkładanie się ciężkich metali uszkadzających układ nerwowy jest czynnikiem pierwszorzędnym. Dla obu przypadków zatem staje się to temat kluczowy z perspektywy zanieczyszczenia, złego funkcjonowania glutationów i przede wszystkim braku odpowiedniego poziomu witaminy C w ZD, potrzebnej do ich “recyclingu”

Po czwarte witamina D, ale skoro o niej już pisałem to odwołam się jedynie do tego artykułu: http://www.zespoldowna.info/zespol-downa-autyzm-wspolna-sprawa-czyli-znow-o-witaminie-d.html

 

Wiem, że nie dokonałem wielu indywidualnych problemów i zaburzeń. Wiem, że nie analizowałem tutaj chociażby candidy i problemów gastrologicznych, które mogą powodować zachowania typowe dla autyzmu. Są to jednak dla mnie zaburzenia innego typu, które leczona mogą być wyleczone, stąd je pominąłem.

Komentarze

Liczba komentarzy: 2 do “Jak wpływa autyzm na zespół Downa cz.1 różnice i podobieństwa”
  1. ghoska pisze:

    Mój syn budzi się wcześnie i jest niesamowicie pobudzony , wręcz nakręcony od samego rana, mimo że wieczorem dostaje witaminy i suplementy .W ciągu dnia dopiero się wycisza . Może ktoś zna przyczynę ?

  2. Can pisze:

    Zmień porę podawania witamin i suplementów na rano.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...