Mój list do Synów

kwiecień 20, 2016 by
Kategoria: Po prostu życie

Tak czytając list do córki zastanawiałem się czy jestem w stanie napisać taki list do moich synów. 3 synów. I postanowiłem, że napiszę.

Drogi Synu

nie wierzyłem, że się to uda. Nie wierzyłem, że będę mógł oderwać Ciebie od nas, tak byś mógł żyć normalnym życiem. Nie wierzyłem, że uda się byś mógł nas Wszystkich kochać bez myślenia, że Twoi bracia będą Twoim kłopotem i obciążeniem do końca życia. Chciałbym byś miał dobre i szczęśliwe życie, pełne dobrych wartości i fascynacji wspaniałymi rzeczami. Byś miał tak dobra żonę jak ja. Byś miał wspaniałe dzieci takie jak Ty. Cieszę się, że jesteś tak daleko od nas i sobie radzisz. Jestem dumny z tego jaki jesteś i jak sobie radzisz…i chciałbym się cieszyć tym długo, jak najdłużej.

Drogi Synu,

gdy powiedziałeś pierwsze słowa wiedziałem, że najgorsze mamy za sobą. Gdy uderzyłeś mnie po raz pierwszy zrozumiałem, że nigdy nie rozumiałem Twojej okrutnej choroby i jak ona Ciebie zmienia. Chciałbym spowodować, byś zawsze był tak wspaniały, ciepły uśmiechnięty jak dziś w samochodzie, gdy jechaliśmy do szkoły. ..za rok jej nie będzie i co wtedy? Czy codziennie będziesz mnie bił z nudów, nawet gdy będę stary? Czy będę musiał uciekać z domu jak wielu innych ojców, bo źle na mnie reagujesz, bo mnie tak kochasz. Jestem Twoją miłością i nienawiścią, jestem twoją samotnością. Chciałbym byśmy odeszli razem, może będzie wtedy innym lepiej bez nas.

Drogi Synu,

zawsze powtarzam, że najlepszym ojcem staje się facet, który ma dziecko z zespołem Downa. Ile mu dasz tyle Ci odda. Wierzę, że i Ciebie czeka dobre życie z mądrą kobietą, że będziesz mieć pracę, zainteresowania i oczywiście wspaniałych przyjaciół. Tak jak dobrze sobie radzisz w szkole, jak używasz języków obcych, dzięki talentom odziedziczonym po mamie, imponuje mi. Dzięki temu wiem, że dla Ciebie nie ma barier, wiem że nie ma granic, Ty możesz osiągnąć dużo, bardzo dużo. Otworzę Ci drzwi do tego świata, a Ty bądź dumny z tego jaki jesteś, bo jesteś Wielki już teraz. “Świat to za mało dla Ciebie Uśmiech“.

Komentarze

Liczba komentarzy: 10 do “Mój list do Synów”
  1. gosia pisze:

    Wzruszyłam się….

  2. Jola pisze:

    wzruszyłam sie…

  3. ghoska pisze:

    brak słów …

  4. Anna pisze:

    Piękne, dziękuję…

  5. Anetta pisze:

    Jak dużo potrzeba sily wewnątrz, dobroci i miłości aby takie listy napisać..

  6. Wiola pisze:

    Dzisiaj, miałam okazję osobiście poznać wspaniałego OJCA dla własnych dzieci. Mam nadzieje, że kiedyś…. “ojcowie” będą potrafili zaakceptować inność własnych dzieci i pokochają je bezkrytycznie. Daje Pan przykład wielu “męskim niedowiarkom”, że mężczyzna też potrafi pokochać dziecko niepełnosprawne. Wielki szacunek Panie Jarku.

  7. Dora pisze:

    ..Jarku jesteś WIELKI z całą mocą tego słowa ..dziękuję Ci, że jesteś dla nas światłem w tunelu i nas prowadzisz..pozdrawiam serdecznie..Dorota mama Filipka

  8. Marta pisze:

    Jesteś wspaniałym tatą.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...