Najlepsza rzecz jaka mi się ostatnio przydarzyła to…

kwiecień 14, 2016 by
Kategoria: Świadomy Jaś

Pytacie się jak zwykle jak Jasiek się rozwija i co mnie najbardziej zaskakuje na jego obecnym poziomie rozwoju.

I być może Was zaskoczę, ale najbardziej mnie cieszy, że co raz bardziej potrafi mną manipulować i to w sposób przemyślany i świadomy.

Janek jest warzywno-owocowym niejadkiem. Zmusić go do zjedzenia czegoś to jest duży wysiłek. Ponad 2 tygodnie temu stałem nad nim a on “błagał” pomidorka by sobie poszedł Uśmiech Gdy mimo wszystko pomidorek został a ja temu pomidorkowi pomagałem by trafił do buzi Jasia padło sławne już w mojej głowie:” Tato a może jedną czwartą. Jaruś jedna czwarta, co?” Wymiękłem i odpuściłem, ale ostatnio o poranku, gdy był problem ogórka usłyszałem: “Tatuś szybko, szybko do pracy, bo się spóźnisz!”. Padłem

Inna kwestia, która mnie rozbraja, to jego sprawność językowa…w liczeniu. Przerabiamy matematykę, mamy działanie 2 plus 2. Jasiek jak nie chce jest w stanie użyć każdego innego języka niż polski. Miałem ostatnio obserwacji takiego działania Jasia wobec mojej żony, który próbowała go przekonać do tego by powiedział 7, a powiedział po niemiecku, hiszpańsku, angielsku i wtedy Asia miała dość.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...