POZYTYWNA STRATEGIA EDUKACJI

listopad 19, 2014 by
Kategoria: Edukacja

Po wczorajszym spotkaniu tym bardziej jestem przekonany o konieczności prowadzenia przez nas dyskusji z nauczycielami na temat POZYTYWNYCH cech naszych dzieci, jakie możemy wykorzystać w edukacji. Musimy rozmawiać, jakie cechy POZYTYWNE musi mieć nauczyciel, by mógł realizować takie zajęcia.

image

Oczywiście byłem przygotowany i miałem swoją prezentację. Skupiała się ona na wyodrębnieniu silnych stron i zalet, zarówno dzieci, jak i nauczycieli. Zauważyłem, że wszyscy kojarzymy dzieci z ZD z ich otwartością i ciepłem, empatią. Trudno jest nam definiować silne strony.

Po pierwsze wciąż wraca temat RÓWNOUPRAWNIENIA/RÓWNEGO TRAKTOWANIA/RÓWNEGO WYMAGANIA BA WYŻSZYCH WYMOGÓW dla dzieci z ZD niż ich przyjaciół z klasy. Trudno to zrozumieć, ale tak jest. Im wyższe cele tym lepiej nasze dzieci funkcjonują…i choć to nie jest silna strona ich kompetencji, to ten fakt można wykorzystać

Po drugie konsekwencja…nauczyciela. Stanowcze wymogi dają rozwój poznawczy. Jeżeli do tego dochodzi kreatywność nauczyciela i ucieczka od pamięci krótkoterminowej, a wykorzystywanie właściwe empatii, pamięci długoterminowej dzieci edukacja ich może być inna. Czy ktoś próbował uczyć matematyki poprzez śpiew, wyliczanki…Muzyczność dzieci z ZD jest oczywista, nie bójmy się tego wykorzystać.

Po trzecie kopiowanie…to jest coś fantastycznego. Umiejętność odzwierciedlania zachowania innych. W tym jest jednak pułapka. Dziecko z ZD, które ma za wzór dziecko autystyczne, lub agresywne będzie przejawiać te same cechy.

Czytanie. Jeżeli dziecko z ZD umie czytać, zrozumie temat lepiej. Jeżeli czyta, to należy to wykorzystać. Proste.

I tak powstaje edukacja pozytywna.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...