Skończył się Światowy Dzień Zespołu Downa, jak to widział świat…

marzec 23, 2010 by
Kategoria: 2010

1

Jeszcze w lutym planowałem, że będzie to artykuł nawołujący do tego co robi ten Świat, czyli do budowania świadomości nawet w najmniejszych i najbardziej odległych miejscach naszej kuli. Potem stwierdziłem, że jednak nie. Nie chcę nikogo do niczego namawiać, bo jeżeli sam nie czuje takiej potrzeby, to nakaz nic nie zmieni…a poczytać można jak to się robi na całym, całym globie :)

1

Zaczynamy od Indii. W relacji z tego kraju dominowało hasło:

You need not be down over Down’s Syndrome

czyli nie musisz być obciążony zespołem Downa.

W gazetach i relacjach które otrzymałem z tego kraju w liczbie 4, wskazywano na potrzebę większego skupienia się na badaniach i wsparcia dzieci z ZD, których większą liczbę odnotowano ostatnio – w ostatnim roku ponad 30 000. Świetna medycyna indyjska skupia się obecnie na prenatalnym wsparciu dzieci z ZD oraz przygotowaniem wsparcia farmakologicznego w oparciu o dostępne, tradycyjne  środki farmakologiczne.

W niedalekiej Malezji aktywność rodziców i państwowych instytucji po ubiegłorocznej akcji skierowanej na wsparcie medyczne, w tym roku skupiło się na przygotowaniu i wypromowaniu specjalnego programu edukacyjnego dla dzieci w wieku 4-8 lat.

2

W Arabii Saudyjskiej mówi się o inności, która musi być zaakceptowana. Padają wielkie słowa, jakżesz podobne do tych jakie padają tutaj w Polsce:

Great progress has been made, and by recognizing World Down Syndrome Day we will no doubt reach a greater level of that progress.

This loving care has helped Sara develop into a beautiful little girl, full of energy and enthusiasm. She is blessed in abundance by being a pupil at our Jeddah Help Center, where a holistic approach to education and training has provided Sara with the perfect environment to reach her very own goals at her very own pace!

czyli nastąpił wielki postęp i nie wątpimy, że dzięki uznaniu Światowego Dnia Zespołu Downa ten postęp będzie jeszcze większy.

Ten wspaniały system opieki pomógł Sarze rozwinąć się we wspaniałą dziewczynkę, pełną energii i entuzjazmu. Jest pełna szczęścia że mogła znaleźć się tutaj w naszym Centrum Pomocy Jeddah, gdzie holistyczna podejście do edukacji oraz terapii daje Sarze doskonałe możliwości by osiągnąć jej cele dzięki niej samej!

W USA oprócz aktywności o których już pisałem, dużo uwagi poświęcono SŁOWU. Czyli wskazano jak mówić o zespole, jak precyzować SŁOWO, przy jego sile i władzy. Ciekawe 3 artykuły, które na ten temat znalazłem, oprócz wspominanej wcześniej HOLISTYCZNEJ DOKTRYNIE i miejscu w niej osoby z ZD mówią o jednym: LEKARZE UCZCIE SIĘ SŁÓW, BO W MOMENCIE GDY MACIE ICH UŻYĆ – nie jesteście na to przygotowani.

Innym ciekawym wątkiem jest uruchomienie wirtualnej biblioteki ulubionych książek osób z ZD. Cóż ta Ameryka wymyśla, chciałoby się powiedzieć, ale wydaje mi się, że ma to sens :)

Wracamy jeszcze do Azji, zapomniałem napisać o tym:

DOWN SYNDROME NO BARRIER TO BEING INDEPENDENT

Chciałoby się powiedzieć, że powinno to być hasło dla wszystkich: ZESPÓŁ DOWNA – NIE MA BARIER BY BYĆ NIEZALEŻNYM bez względu czy jest to Tajlandia, czy Europa, czy Afryka.

W Holandii pisali w tym roku listy. Życie z zespołem Downa, które mają być opublikowane w formie książki.

4

A w Irlandii wszyscy byli dumni, że właśnie Pat zostałem prezydentem DSI Down Syndrom International, czyli Światowej Organizacji skupiającej ludzi z ZD. Aż w 12 artykułach pojawiał się ten człowiek i ten temat, bo dla Irlandczyków to ważne i normalne.

7

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...