Tata syna z zespołem Downa: wychowywanie dziecka to najmocniejsze doświadczenie mojego życia

lipiec 14, 2014 by
Kategoria: Po prostu życie

Każdy z nas inaczej doświadcza tego, że pojawia się dziecko z zespołem Downa. To co mnie uderzało to ciągła obecność matek, ich bólu i brak akceptacji. Tak się zastanawiałem, czy to tak musi być. Dzisiaj jest nas więcej. Ojców, którzy zastanawiają się, czy tylko matka musi radzić sobie z problemem dziecka, z jego wychowywaniem.

Kobas jest bohaterem artykułu w Wysokich Obcasach. Prosto i jednoznacznie prezentuje swoje uczucia. Podoba mi się to…bez bibułki.

image

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,127763,16297069,Tata_syna_z_zespolem_Downa__wychowywanie_dziecka_to.html

Podoba mi się bardzo te zdanie Kobas Uśmiech:

“…Skończenie szkoły i praca to nie jest samodzielność, ale wymogi cywilizacji. Chciałbym, żeby umiał podejmować samodzielnie decyzje i realizować swoje marzenia. Może będzie grał na pianinie, malował obrazy albo zbierał znaczki…”

Tak trzymaj!

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...