Zadaję Pani Minister pytanie numer 3

styczeń 20, 2010 by
Kategoria: Projekt edukacji

Zaczynamy cykl pytań, które w świetle propozycji Ministerstwa z naszej strony paść powinny. Tych, którzy jeszcze nie zapoznali się z problemem odsyłam tutaj: http://www.zespoldowna.info/masz-dziecko-ktre-potrzebuje-pomocy-w-zakresie-edukacji-jezeli-tak-to-ten-artykul-jest-dla-ciebie-i-powiedz-o-nim-wszystkim-twoim-znajomym/

Kolejne pytanie do Pani Minister. Przy tej okazji pokażę jak można to zrobić.

1.Moje pytanie brzmi:

Szanowna Pani Minister, lektura założeń w zakresie zmian w nauczaniu dzieci z deficytami edukacyjnymi jest imponująca i z pewnością jest “krokiem do przodu”. Jednakże w świetle raportu z projektu Wszystko Jasne, który można znaleźć na naszej stronie  http://www.zespoldowna.info/raport-z-projektu-wszystko-jasne/ jednoznacznie wynika, że wiele zapisów już istniejących, a z pewnością bardzo istotnych, takich jak: przyjmowanie WSZYSTKICH dzieci z orzeczeniem, konieczność realizacji zapisów z orzeczeń są zapisami CAŁKOWICIE NIEREALIZOWANYMI PRZEZ DYREKTORÓW PLACÓWEK OŚWIATOWYCH przez co zapisy te są martwe.

Zatem w jaki sposób chce Pani wprowadzić NOWE MECHANIZMY o których mowa w dokumentach? Wydaje się z dotychczasowej praktyki, że bez rozwiązań FINASOWYCH i mechanizmów kontrolnych weryfikujących takie postawy o których mówię wyżej, Pani propozycje powiększą grono przepisów martwych nie usprawniających systemu, a jeszcze bardziej go komplikując i ograniczając?

2. Wchodzę na stronę: http://www.konferencje.men.gov.pl/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=232

3.Wypełniam dane, które są oczekiwane przez administratora:

-w kategorii ustawiam specjalne potrzeby edukacyjne

oraz wypełniam dane osobowe oczekiwane przez MEN

-w treści pytania wklejam moje pytanie

Po wypełnieniu całej ankiety naciskam klawisz wyślij pytanie i już po wszystkim :)

Komentarze

1 Komentarz do “Zadaję Pani Minister pytanie numer 3”
  1. Basia pisze:

    Trafna uwaga, może gdyby zaczęto realizować to, co już wcześniej wymyślono, a o czym nawet tak naprawdę nie wiemy, to okazałoby się, że nic nie trzeba nowego wymyślać. Tylko rozliczać, rozliczać i kontrolować:)))

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...