Dlaczego rodzice nie umieją motywować i dziękować nauczycielom?

Mamy zawsze dwie sytuacje: jesteśmy źli na nauczyciela i nie mamy nic przeciwko niemu. Popatrzcie na swoje dzieci. To co nas boli w ich edukacji, to fakt, że mówi się o nich albo źle, bo coś jest nie tak, albo się nie mówi. Chcemy to zmienić?

Może warto zacząć od tego, czego oczekujemy od nauczycieli wobec naszych dzieci. “Świetnie Pani to zrobiła!” “Niezły pomysł!” “Ależ wysiłku to kosztowało, jestem pełen podziwu!”. To jest MOTYWOWANIE, pozytywne kierowanie uczuciami i chęcią. Dziękuję jest to słowo, które wyraża nagrodę, wdzięczność. Może warto je wykorzystać, by nauczyć też nauczyciela, że można z takiego słowa skorzystać.

Dlaczego my o MOTYWOWANIU jedynie mówimy? Dlaczego o WDZIĘCZNOŚCI tak szybko zapominamy? Kryzysy przesłaniają nam pełen obraz, ciężko nam się spotykać i rozwiązywać w takiej sytuacji problemy, które powinny stawać się możliwościami. Warto budować ciepłe relacje, bo wtedy jest po prostu łatwiej. Zachęcam Was do tego.