Tomek podczas dzisiejszej rozmowy wskazał mi jak bardzo konieczne jest zebranie kilku artykułów w jednym miejscu, aby móc pokazać coś zwięzłego i “treściwego” lekarzowi. Na jego prośbę tutaj znajdziecie taki mały poradnik.

W grudniu w Budapeszcie miało miejsce pierwsze nieformalne spotkanie w sprawie edukacji osób z ZD w całej naszej części Europy. Pokazało jak wiele nas łączy i jak wiele ciekawych rozwiązań możemy dzielić.

Dostałem już takie zapytanie od 5 osoby stąd na to wygląda przyszedł czas wyjaśnić temat na forum.

Myślałem od dłuższego czasu jak optymistycznie zacząć 2012 rok. Podziękowaniami za Wasze wsparcie? Zbyt trywialne. Szukałem czegoś…i mój Jaś dostarczył mi tego czegoś!

Gosia mnie ubiegła, stąd zacznę w naszym imieniu: Grzesia i swoim od podziękowań za życzenia i że jesteście z nami. Z drugiej strony chcę tutaj przypominać, że gdyby nie Grześ tej strony nigdy by nie było! Co do życzeń to długo nad nimi myślałem. I mam dwie wersje:

Dostałem ten artykuł od Tomka. Dotyczy integracji w Izraelu…bardzo ciekawy temat.

Pytacie się co można jeszcze dodać naszym dzieciom. Ja dzisiaj podpowiem o co wzbogacić naszą dietę.

Wychwyt zwrotny jest określeniem opisującym stan ponownego wchłonięcia, wykorzystania pęcherzyka neuroprzekaźnika znajdującego się w szczelinie synaptycznej między synapsami dwóch komórek nerwowych.

Noradrenalina to jest neuroprzekaźnik i mógłbym skończyć tłumaczenie :). Jednakże posłużę się oczywiście internetem i podpowiem więcej.

Za każdym razem jak pisze o mitochodriach mam przed oczami negatywny wpływ jaki wywołują szczepionki “atakujące” te nasze komórkowe elektrownie. To ich defekt powoduje cały łańcuch zdarzeń prowadzący do autyzmu. A teraz w ZD i chorobie Alzheimera mogą być kolejnym “elementem” do terapii.

Zrobił na mnie wrażenie, nie umiem tego ukryć. Jego argumenty są słuszne i ciekawe. Zapraszam do lektury i Waszej oceny.

Pytacie mnie o Bartka, o jego stan zdrowia i perspektywy. Dla podsumowania wszystkich zdarzeń pozwolę sobie na cytat z jednego z artykułów:

To już bardzo duży postęp. Właśnie przeczytałem w Newsweeku o zespole Downa. W konwencji naukowego celu. Zrobiło to na mnie niezłe wrażenie.

Jaś poszedł do przedszkola. Wszedł wziął klocki, układa i przelicza. Najpierw po angielsku:” one, two…”

Gdy Ela i Miłka szukają sposobu na przeprowadzenie oficjalnych badań nad fluoksetyną i jej poziomu bezpieczeństwa w przypadku dzieci z ZD w Polsce, ja dostaję kolejne dane dotyczące fluoksetyny zastosowanej może nie bezpośrednio w ZD, ale …

Postęp naukowy “gna” co raz szybciej do przodu. Dzisiaj otrzymałem informację, na którą wszyscy czekali, choć nigdy wcześniej nie była potwierdzona:

Gdy w ubiegłym tygodniu jeszcze przed Świętami odwiedzałem Henriett i Karola w Budapeszcie, nasza rozmowa “kręciła” się wokół tematu: co w zespole Downa jest możliwe?

Cieszę się, że powstaje co raz więcej serwisów dotyczących ZD. Zbierają, kolekcjonują wszystkie możliwe materiały o życiu osób z ZD…i wszystko to w jednym miejscu. Dzisiaj zapraszam tutaj:

Kolejny, krótki ale jednoznaczny raport o noradrenalinie.

Kiedy dostałem od Tomka ten artykuł wiedziałem, że może być to mój ulubiony artykuł grudnia. O czym traktuje? O kałuży :)