Kupić – “święte” słowo

sierpień 28, 2010 by
Kategoria: Historie

Nie wiem, jak to jest, ale moje dzieci dziwnym trafem najbardziej trudne i najbardziej abstrakcyjne słowa opanowują bez jakichkolwiek problemów…a było to tak:

…postanowiłem nauczyć Kamila mówić pewne słowa. Nieopatrznie obiecałem mu, że dostanie nugetty z McDonalda, jeżeli ładnie będzie je powtarzał. Jednakże, jak tylko skończyłem moją obietnicę i podałem słowo nad jakim mamy powtarzać, Kamil niczym karabin szybko je powtórzył kończąc: “Ma  tata kupić nie mówić!” . Ma oczywiście znaczyło Macdonald.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...