Tak było rano w Matchpoincie…trochę dynamiki cz.2

grudzień 11, 2010 by
Kategoria: Sport

Po małej rozgrzewce zaczęliśmy DZIAŁANIA!!! Myślę, że Tata Kuby pochwaliłby tą dynamikę i aktywność!

Na początek kilka akcji z podaniem. Popatrzcie na ten uśmiech!

DSC04039

…mały wślizg i odpoczynek…czyli jest nas dwóch, ja i mój duch Uśmiech

DSC04048

Powoli nabieramy prędkości…

DSC04050

….pędzimy, akcja…

DSC04051

…no i szalejemy

DSC04076

Komentarze

Liczba komentarzy: 3 do “Tak było rano w Matchpoincie…trochę dynamiki cz.2”
  1. Tato Kuby pisze:

    Oczywiście , że należą się komplementy z najwyższej półki.
    Teraz jestem spokojny o przyszłość Olimpiad w Polsce.
    Wiedząc, że mamy TAKICH młodych sportowców możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość. Wspaniali zawodnicy, ale trenerzt też na piątkę.
    Tato Kuby

  2. Tato Kuby pisze:

    Trudno jest dorównać młodzieży i takie próby muszą trochę poboleć.
    Ale na pocieszenie, jaki to piękny przykład treningu ojca z synem, a i korzyść obopólna.
    Ja trenuję z Kubą czwarty rok i bolało nieraz.
    Tato Kuby

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...