Zaskoczenie.

Wiem, że to piszę po raz kolejny, ale MUSZĘ: pamiętajcie każda zmiana może dać efekt o jakim nie myśleliście, o którym nawet nie marzyliście…tylko trzeba umieć to wykorzystać.

Janek to pracuś, Kamil jest leniwy do bólu. Czy to jest kwestia charakteru…bo nie ich problemów zdrowotnych. Z pewnością tak, ale przede wszystkim jedno:

JANEK JEST TRAKTOWANY JAK NORMALNY DZIECIAK

Janek ma zrobić sobie śniadanie, ma odnieść talerz, ma posprzątać.

Janek bierze udział w lekcjach zdalnych i po 90 minutach mówi dość….przerwa…a potem dalej jest gotowy.

Janek był już w kilku szkołach i przedszkolach, wszędzie miał wspaniałych nauczycieli, którzy wymagali od niego czegoś innego, w inny sposób.

Janek chodzi po górach wyżej i wyżej, ma więcej trudności na szlaku, które musi rozwiązywać.

Kamil tego nie miał.

Janek zaskakuje efektami, tym jak korzysta ze swojej wiedzy np. “How is your cheese?” z samego rana…i kto go tego nauczył?

Nauczył się sam, bo jest zmuszony i ma motywację by ciągle zmieniać się i adaptować do różnych sytuacji i różnych ludzi. To go zmienia, to go zaskakuje tak jak i mnie.

Polecam Wam zaskakiwać Wasze dzieci wolnością i tym by były sobą.