Numeryczność w akcji

Numeryczność, czyli odczuwanie ilości jest pewnym zmysłem. Czy można go wyuczyć? Myślę, że tak choć nie jest to łatwe, gdyż często prowadzi ten proces do “zapamiętywania” a nie do odczuwania. Dzisiaj mała próbka tego co może pomóc.

Po pierwsze pewne rzeczy można przygotować samemu…karty. W jednej z gier, która ostatnio Jasiowi kupiłem znalazłem świetny zestaw kart.

zdjecie (13)

Składają się one z par liczby i odpowiadające im obrazki dotyczące ilości palców. Z jednej strony świetna zabawa pozwalająca na zapamiętanie cyfr, z drugiej strony można “dyskutować” z dzieckiem czy to jest dużo, czy mało.

Numeryczność należy pamiętać, jest to ten “impuls“, który pozwala na dzielenie tego co się postrzega na mniej niż 4 i więcej niż 4, które wymaga policzenia. tego typu zabawy mogą kształtować ten zmysł.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...