Ukraina-Polska jaki system, który lepszy

Udało mi się spotkać, porozmawiać z wieloma rodzinami z Ukrainy z różnymi niepełnosprawnościami. Niestety znów mam po tym tylko złe informacje dla Was. Nie mamy takiego systemu wsparcia jak był na Ukrainie. U nas wciąż się mówi, a nic się nie robi. Poniżej przykłady, które skrzętnie zbieram.

PRZYKŁAD 1

Mama z dwoma małymi chłopcami z autyzmem 7, 5 roku i 3 lata.

Starszy uczęszczał do szkoły z internatem dla osób niepełnosprawnych. Był w domu na weekendy. Młodszy chodził do przedszkola dla dzieci autystycznych ze wsparciem psychologicznym dla mamy i zajęciami dla niej podczas, gdy dziecko miało zabawy.

PRZYKŁAD 2

Mama z córką 16 letnią z ZD

Dziewczynka skończyła edukację podstawową i naszą średnią w ramach szkoły masowej ze wsparciem asystenta. Po ich ukończeniu uczyła się zawodu piekarza pracując w piekarni.

PRZYKŁAD 3

Mama z synem z ZD i autyzmem 5 lat

Chłopczyk był w przedszkolu, gdzie mama przyprowadzała go na 8.00. Był tam do 18.00. Była to szkoła dla dzieci zaburzonych znacznie. Prowadzona była tam indywidualna terapia dziecka.

PRZYKŁAD 4

Mama z synem z ZD 9 lat.

Chłopiec ma orzeczenie w kierunku lekkiego. Mama jednak widząc jego deficyty koncentracji i komunikacji zdecydowała się, na poziom umiarkowany. Dlaczego? Chłopiec dostał asystenta w szkole. Chłopiec dostał specjalny mechanizm uczenia się mówienia polegający na 4 lekcjach z logopedą w szkole, indywidualnych zajęciach 4 h w tygodniu, mających kształtować jego komunikację w tym za pomocą piktogramów

Podsumuję:

1.Rodziny z głęboko zaburzeniami dzieci z Ukrainy muszą trafiać obecnie do krajów takich jak Niemcy, Szwecja, Włochy, Hiszpania, gdyż polski system nie poradzi sobie z takim koniecznym wsparciem rodziny.

2.Dzieci świetnie funkcjonujące nie posiadają asystentów by rozwijać się stale do ukończenia zawodu i pracy. Spowoduje to de facto uwstecznienie się ich zdolności i możliwości

Mamy w Polsce za dużo do poprawy. Chcemy by wszyscy mieli możność dobrego życia. Niestety w Polsce wciąż mamy tylko gorzej, a nie lepiej, co widać na przykładzie Ukrainy, gdzie wydawało się, że ten kraj może mniej…osiągnął dużo więcej.