“Czy podawanie aktywnego hormonu T3 nie byłoby najlepszym rozwiązaniem w zespole Downa?”

październik 12, 2017 by
Kategoria: Tarczyca

Jeżeli nie działają mitochondria i brakuje energii komórkowej to aż się chce zastosować te same mechanizmy “działania na skróty” co np. przy metylacji. Podajemy T3, najważniejszy hormon tarczycy i nasz cel w stymulacji tarczycy i powinno być wszystko ok…ale to nie jest tak możliwe.

http://www.zespoldowna.info/gdy-wystepuje-jakakolwiek-dysfunkcja-mitochondriw-to-mamy-do-czynienia-z-niedoczynnoscia-tarczycy-nawet-gdy-mamy-obecnosc-hormonw-tarczycy-na-dobrym-poziomie.html

http://www.zespoldowna.info/polifenole-roslinne-w-zespole-downa-2016-podstawowy-protokol-w-zespole-downa.html

Wróćmy do artykułu dr. Vacca o mitochondriach. Z niego wynika, że dysfunkcja mitochondriów w ZD jest typową patologią funkcjonowania, a EGCG jest kluczowe dla sprawnego ich funkcjonowania i ochrony przed nadmierna ilością wolnych rodników. Jednak samo EGCG jest niewystarczające do tego. Kluczowym wsparciem może być podanie koenzymu Q10+PQQ i l-karnozyny by poprawić efektywność działania energetycznego mitochondriów.

Są one miejscem, w którym w wyniku procesu oddychania komórkowego powstaje większość adenozynotrifosforanu (ATP) komórki, będącego jej źródłem energii[1]. Oprócz tego mitochondria są zaangażowane w wiele innych procesów, takich jak sygnalizacja komórkowa, specjalizacja, wzrost i śmierć komórki, czy też kontrola cyklu komórkowego[2].

Wśród białek budujących błonę zewnętrzną mitochondrium występują enzymy odpowiadające za bardzo rozmaite reakcje, jak np. wydłużanie łańcuchów kwasów tłuszczowych, utlenianie adrenaliny i rozkład tryptofanu. Enzymem markerowym (markerem) błony zewnętrznej jest oksydaza monoaminowa (MAO).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitochondrium

…ale wciąż to może być za mało i stajemy przed decyzją o podaniu samego T3. Jakie jest nasze myślenie:

1.Skoro mamy za mało energii by wyprodukować T4i T3…

2.Skoro nie możemy wyregulować poziomu cynku i selenu bez których nie ma konwersji obu hormonów….nie zapominając o jodzie…

3.To podajemy T3…i tu jest błąd.

AKTYWNOŚĆ T 3 TO 4-6 GODZIN, GDY AKTYWNOŚĆ T4 JEST WIELOKROTNIE DŁUŻSZA SIĘGAJĄC NAWET 5 DNI.

Podawanie samego T3 może zatem być złudne, gdyż poprawi funkcjonowanie krótkoterminowe połączone z wyraźnym wzrostem pulsu serca, niepokojem i pobudzeniem, T3 ale nie długoterminowo.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5167556/

https://www.thyroid.org/thyroid-hormone-treatment/

Oznacza to konieczność podania hormonu przynajmniej 2 razy w ciągu dnia by uzyskać trwały efekt. Zatem jeżeli już to musi być to podawanie łączone hormonu T3 i T4, co może odpowiednio zbilansować objętość obu hormonów przy niedoczynności tarczycy. I tutaj znów wracamy do kolejnych tematów.

Jeżeli jednak chcemy podawać T4 i T3, to w zespole Downa musi temu towarzyszyć suplementacja:

-jodu, selenu, cynku potrzebnych do konwersji

-energii ATP za którą odpowiada wspomaganie mitochondriów poprzez EGCG, ubiquinol, PQQ, magnez

do poziomu zapewniającego odpowiednie funkcjonowanie całej ścieżki metabolicznej regulującej aktywność hormonu T3.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...