Sukces mojego dziecka.

październik 10, 2018 by
Kategoria: Po prostu życie

Sukces mojego dziecka, to nie jest porażka innego dziecka…to muszę na starcie Polakom wyjaśnić. W USA mamy miesiąc dedykowany osobom z zespołem Downa. Jego kluczowym elementem jest prezentacja silnych stron, osiągnięć, sukcesów.

Gdy jedno z lokalnych stowarzyszeń ogłosiło konkurs na osiągnięcie dziecka z ZD przyszło ponad tysiąc przykładów na wspaniałe realizacje, na sukcesy osób z ZD.

Ja się bałem z taką inicjatywą tutaj, bo skończyłoby się to czymś nieoczekiwanym, raczej złym, tak jak wciąż czymś złym jest zdobywanie gór przez Jaśka, bo to jest “naciągane”, “fałszowane”, “wyolbrzymiane”, “wątpliwe”. Jak dostaję od Was maile wątpiące w sukcesy górskie Jaśka, to wiem że nie potrzebujecie wsparcia, tylko “udupienia” bo lepiej tarzać się w upodleniu, niż wyjść ponad przeciętność…a szkoda.

http://www.zespoldowna.info/nienawisc-do-drugiego.html

http://www.zespoldowna.info/zazdrosc-do-drugiego.html

http://www.zespoldowna.info/jestem-zly.html

W Ameryce jednak nie chodzi o wywyższanie się. Takie Jaśkowe chodzenie po małych, polskich górach jest sygnałem, dla społeczeństwa: JA MOGĘ, DAJCIE MI SZANSĘ BYĆ WASZĄ CZĘŚCIĄ. Dzięki temu w Ameryce od lat 90-tych ubiegłego wieku to działa, a RZĄD USA w postaci NIH przeznacza co raz większe pieniądze na badania, które mają zmienić jakość życia osób z ZD. W tym roku 58 mln USD…zestawcie to z tym co daje polski rząd, który ma największą w historii ilość rodziców dzieci z ZD w parlamencie.

https://www.broadwayworld.com/bwwtv/article/Colin-Farrell-and-Zack-Gottsagen-to-Receive-Global-Down-Syndrome-Foundation-Advocacy-Award-20180913

W Ameryce chcą sukcesu osoby z ZD!…i jak obserwuję to to mamy następujące przykłady:

Numer 1 to oczywiście osoby z ZD, które pracują w Senacie USA jako lobbyści i asystenci Senatorów 3 osoby.

Numer 2 to sportowcy bardzo wielu dyscyplin. Ja podziwiam dziewczynę z Austin, która przebiegła cały maraton!

Numer 3 modelki, piękne, świetnie wystylizowane, naliczyłem ich 9 już!

image

https://www.voanews.com/a/down-syndrome-no-obstacle-for-21-year-old-model/4603012.html

…ale powyższe przykłady są po to by wstrząsnąć tą “twardą” częścią społeczeństwa, która jest kompletnie na nie…. najlepsze przykłady to te z życia.

Dla mnie numer 1 chłopak z ZD i autyzmem malujący kwiaty, rewelka.

Numer 2 dziewczyna z ZD mająca swój ogródek warzywny.

Numer 3 chłopak z ZD, który jest dziennikarzem…filmujący, fotografujący swoje miasto.

Numer 4 chłopak z ZD przygotowujący obiad dla swoich 4 przyjaciół…myślałem, że buty mi spadną, jak to oglądałem na zdjęciach.

Numer 5 dziewczyna z ZD, która jest fryzjerką i przygotowała fryzurę dla koleżanki na jej bal maturalny.

…w Polsce pozostaje tylko wierzyć, że osoby z ZD mogą sięgnąć nieba i ziemi, a cele i sukcesy są czymś odrealnionym, bo się nie da, nieprawdaż?

Komentarze

Liczba komentarzy: 3 do “Sukces mojego dziecka.”
  1. Jadzia pisze:

    A ja wierzę i to baaaardzo w nasze dzieci!!!
    Wierzę, że mogą wiele i nie wolno ich absolutnie szufladkować!
    Każdy ma swój osobisty sukces na który ciężko pracuje tak, jak sportowiec,ktorego kolejne, coraz lepsze czasy i rezultaty są jego osobistym sukcesem w drodze na podium!!!
    Zmiana nastawienia społeczeństwa- to jest Mont Ewerest!

  2. joanna pisze:

    Zgadzam się z Jadzią. Wierzę w moją córkę i w inne dzieci z ZD . Nigdy nie pozwolę zaszufladkować Kasi. Moja córka ma 14 lat i wielki apetyt na zdobywanie nowych umiejętności. A Ty Jarek I twój Jaś nie jesteście obiektem mojej zazdrości (czego zupełnie nie rozumiem) tylko raczej motorem do działania. Skoro Wam się udaje łamać bariery , iść na przód -to ja też tak chcę!!!!

  3. Justyna pisze:

    Jarku a może wyjdzmy z taka inicjatywa,,,,u nas też nie brakuje talentów

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...