Zmiany w mitochondriach w ZD od ciąży z efektem po urodzeniu!

lipiec 8, 2021 by
Kategoria: Metabolizm

Takie badania po latach potwierdzają, jak jest ważna logika myślenia. Skoro problemy z metabolizmem energetycznym w ZD zauważamy najczęściej u dziecka z ZD w okolicach 5-8 roku, to pytanie od kiedy tak naprawdę to ma miejsce? Zawsze powtarzałem, że ma to miejsce już w ciąży.

Jak czytamy ten raport to mnie konkluzje z niego nie zaskoczyły, ale Was może już tak.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34209429/

image

Zmiany kaskadowe w mitochodriach są już wykrywane podczas podziału komórki i pierwszym efektem tego procesu jest dysfunkcyjność neuronów. I tutaj jest clue naszej dyskusji o tym dlaczego mamy wspierać mitochondria.

Każdy z którym rozmawiam, ma zbudowane skojarzenie: mitochondria-ruch-wytrzymałość.

Mało kto rozumie, że błędny metabolizm i dysfunkcyjność mitochondriów to z automatu występowanie chorób typu:

-padaczka

-głuchota i utrata wzroku

-deficyty hormonów

-zła praca wątroby

-neuropatie

-anemia

-cukrzyca

-problemy jelitowe

-kardiopatia

To jest tylko przykład dysfunkcji najczęściej występujących u dzieci z ZD leczonych skomplikowanymi procedurami medycznymi…no właśnie zaleczane są tutaj objawy, a nie ma ani grama wsparcia dla samych mitochondriów. To są realne sygnały o dysfunkcyjności mitochondriów i powinno to być wspierane praktycznie od urodzenia, a tak czekamy do tego sygnału że dziecko nie ma siły przejść na spacerze 100m.

Według mnie w ZD powinniśmy myśleć tak:

Mojego dziecko ma chorobę metaboliczną, powodującą istotny spadek produkowanej energii komórkowej ATP. Sytuacja ma miejsce już podczas ciąży, stąd brak energii komórkowej będzie powodował istotne obniżenie efektywności, całościowego działania/funkcjonowania dziecka już po urodzeniu. Będzie to oznaczać pojawienie się różnych sygnałów w postaci różnych problemów zdrowotnych dziecka jak problemy z funkcjonowaniem jego serca, tarczycy, jelit, słuchu, widzenia, mowy, reakcji alergicznych, stanów zapalnych i dużej wrażliwości jelitowej, a na koniec chociażby dużego spadku napięcia mięśni.

Zazwyczaj wszyscy leczą to objawowo, czyli leczymy jelita, serce, tarczycę itd., gdy miejsce początku jest w mitochondriach. Bez wsparcia szlaku energetycznego, struktury mitochondriów, leczenie objawowe będzie wspierać nas na chwilę, a potem wszystko będzie wracać, albo narastać. Stąd wspieranie mitochondriów od samego początku w zakresie:

-budowy strukturalnej

-efektywności energetycznej

-ochrony przed ROS

to są kluczowe cele terapii w ZD od samego początku, a wtedy zaczynają się “małe cuda”, na które wszyscy czekają, nieprawdaż Elu?

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...