Artykuły oznaczone jako 'Dolina Pięciu Stawów Polskich'


Krzyżne, Kopa nad Krzyżnem

lipiec 10, 2023 by  
Kategoria: Nasze Góry

Dlaczego nie ma, w Turystycznej Koronie Tatr, Przełęczy Krzyżne tego nie wie nikt, a powinna być. Jest to przełęcz wybitna i najwspanialsza widokowo z wielu. Stąd widać wszystko, po prostu wszystko, to co największe i to co zaskakujące w Tatrach. Tam trzeba wejść!

Zawrat

listopad 15, 2022 by  
Kategoria: Nasze Góry

“Pani Asiu, dlaczego o tym nie mówicie głośno! Być tak wysoko z dwójką takich chłopaków…musicie mówić, że oni mogą!”. Spotkanie z Panią Danusią i Panem Michałem pod Zawratem dało wiele emocji. Ich doświadczenie w zakresie funkcjonowania z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, ale i doświadczenie górskie zrobiło swoje. Zostaliśmy wyściskani, pochwaleni za to, że chodzimy tam gdzie […]

Lodowa Przełęcz

listopad 1, 2021 by  
Kategoria: Korona i Diadem

Zostały nam w naszej książeczce Turystycznej Korony Tatr tylko punkty trudne lub wymagające. Na coś musimy się już decydować. Lodowa Przełęcz 2 376 m npm należy do tej grupy, o której możemy powiedzieć: “bez kondycji możesz nie wejść”, czyli coś wymagającego przed nami!

Kozi Wierch

październik 11, 2021 by  
Kategoria: Korona i Diadem

Kozi Wierch to najwyższa góra całkowicie zlokalizowana w Polsce i do tego wybitna. Kozi Wierch, 2 291 m npm, to był też nasz “pierwszy dotyk” Orlej Perci. W istocie był testem “prawdy” jak dobrzy jesteśmy i to w Polsce.

Szpiglasowy Wierch

czerwiec 7, 2021 by  
Kategoria: Korona i Diadem

Nie ma osób niepełnosprawnych na górze, bo one osiągając wysokość, muszą wykonać ten sam wysiłek, co każda inna osoba i szacunek dla tego wysiłku jest tak duży na górze, że wtedy wszyscy są równi wobec siebie….nie spodziewałem się, że kiedyś powiem te słowa i wciąż będą ze mną dzięki, ludziom których spotykamy wysoko w górach. […]

Świstowa Czuba.

listopad 24, 2020 by  
Kategoria: Korona i Diadem

Najbardziej zagadkowy ze szczytów należących do turystycznej Korony Tatr. Niby szczyt, a tylko … no właśnie co. Na trzeci ostatni dzień naszego listopadowego wędrowania po Tatrach, wybraliśmy ją, bo znów była szansa na przejście super atrakcyjnym szlakiem, bez tłumu turystów…czemu nie należy się dziwić, że tłumy odwiedzają tak wspaniałe miejsca.