ADHA, ADD, NE, litery, litery i jeszcze raz litery

marzec 4, 2011 by
Kategoria: Blog Teresy Cody

Kolejny odcinek o lekach i to dostępnych od zaraz, które w wydatny sposób według Teresy mogłyby pomóc.

Może nietypowo, ale zacznijmy od wyjaśnienia co oznacza skrót ADHD, dzięki wikipedii:

ADHDskrót z ang. Attention Deficit Hyperactivity Disorder, czyli Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, określany w literaturze także jako zaburzenia hiperkinetyczne. Termin ADHD obejmuje zarówno ADHD z zaburzeniami hiperaktywnymi, jak i bez nich u dorosłych i dzieci[1].. Można się spotkać także z terminem ADD (Attention-deficit disorder), który pojawił się jako nazwa zaburzenia jako pierwszy, a także AADD (Adult attention-deficit disorder), czy AADHD określające zaburzenie u osób dorosłych.

Jest to grupa zaburzeń charakteryzujących się wczesnym początkiem (zazwyczaj w pierwszych pięciu latach życia), brakiem wytrwałości w realizacji zadań wymagających zaangażowania poznawczego, tendencją do przechodzenia od jednej aktywności do drugiej bez ukończenia żadnej z nich oraz zdezorganizowaną, słabo kontrolowaną nadmierną aktywnością[2].

Uważa się, że ADHD występuje u 4-8% dzieci w wieku wczesnoszkolnym (6–9 lat), głównie chłopców, niezależnie od rasy i kultury. Następnie częstość występowania zmniejsza się o 50% na każde 5 lat, jednakże u 60% dorosłych utrzymują się niektóre lub wszystkie cechy zespołu (zwłaszcza dotyczące deficytów uwagi).

Do zrozumienia kwestii poruszanych przez Teresę w dzisiejszym wpisie polecam następujący link:

http://www.zespoldowna.info/jeszcze-raz-o-noradrenalinie-cz-5-czyli-jak-i-na-czym-polegalo-doswiadczenie-naukowcw-ze-stanford.html

http://www.zespoldowna.info/l-dops-w-naturze-czyli-swierzbiec-wlasciwy.html

http://www.zespoldowna.info/lek-na-adhd-concerta.html

Autor: Teresa Cody

Wpis numer: 13            Data: 12 sierpień 2010

Tytuł: ADHA, ADD, NE, litery, litery i jeszcze raz litery

image_thumb10_thumb_thumb_thumb_thum

W ubiegłym roku w listopadzie można było przeczytać takie nagłówki w gazetach: “Lek na mózg w ZD”, “Noradrenalina usprawnia pamięć w ZD”, “Noradrenalina “odwraca” ZD”.

To było i jest fantastyczne. Patrząc na badania Uniwersytetu Stanford i odkrycia doktora Salehi, widzimy, że zwiększenie poziomu neurotransmitera, noradrenaliny (NE), poprawia zdolność do uczenia się w układzie kontekstowym. Podali oni myszy lek nazywany L-DOPS, który podwyższa poziom noradrenaliny jak i adrenaliny. Lek ten jest używany przy hipotonii podczas dializy nerek. Powoduje podniesienie ciśnienia krwi. Ciekawy wybór, taki który nie jest gotowy, jako lek do użycia u dzieci i dorosłych z ZD.

Jest jednak cała grupa leków, które mogę być wykorzystane i są  w użyciu od przeszło 50 lat u tysięcy dzieci i one mogą podnosić poziom noradrenaliny! Jaki rodzaj leków?

To leki na ADD/ADHD!

Ritalin został wprowadzony do aptek w 1960 roku. W tych czasach nie znano jak on działa, ale teraz już to wiemy. Podnosi poziom noradrenaliny! Według danych ze Stanford opublikowanych w listopadzie 2009, mysz z ZD dużo zyskuje dzięki podwyższeniu noradrenaliny. Może wszystkie dzieci i dorośli z ZD mogliby zatem korzystać z leków ADHD? Co prawda nie są oni diagnozowani jako ADHD, ale to może być “…kolejny poziom cebulki mózgu…”.

Inne leki spełniające te same funkcje co Ritalin to: Concerta, Vivance, Focalin XR, Metadate, Desoxyn

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...