Źli ludzie, złe zasady, zły system to jest to, co tworzy system orzekania. Gdy rząd nie ma pieniędzy, oszczędza na tych, co tego rządu potrzebują najbardziej…bo oni i tak są nieliczni, rozproszeni i skłóceni między sobą na tyle, że nie wyjdą na ulicę!

Nie będzie to cud boski, ani efekt ciężkiej pracy rodziców, ani postępów medycyny i genetyki. To będzie efekt ciężkich przemyśleń rządu POLSKI, który głosi wszem i wobec, że jest przeciwko aborcji i nakazuje rodzić kobietom “wszystkie dzieci”, bo on obejmie ich opieką…4 000 pln i to wszystko.

Praca z Jaskiem w kontekście rozróżniania czasu, nazywania go idzie dobrze. Pełne godziny są opanowane. Wczoraj Janek obudził mnie rano przed piątą, swoim śpiewaniem.

Jestem dzisiaj przekonany, że nauka języka angielskiego, hiszpańskiego, włoskiego dla polskiego dziecka z zespołem Downa jest wsparciem, a nie przeszkodą. To widać w Jasia matematyce.

Tak. Analiza zapisów budżetowych, rozmowa z MEN, rozmowa z samorządami i rozmowy z dyrektorami szkół. Wniosek jest jeden: NA DZIEŃ DZISIEJSZY WIEMY, ŻE OD WRZEŚNIA 2017 KWOTA PIENIĘDZY NA DZIECI Z ORZECZENIAMI BĘDZIE MNIEJSZA W EDUKACJI I ZAKRES ROZWIĄZAŃ SYSTEMOWYCH SPYCHA JE DO EDUKACJI SPECJALNEJ.

Szczerze pisząc nie byłem pewny czy to nastąpi. Numeryczność jest trudna, ocena z automatu wielkość zbioru jest także trudna. Matematyka jest trudna w całości dla dzieci z ZD, ale Janek to zrobił.

Czytając wypowiedzi, nauczyciela wybranego w demokratycznym głosowaniu za najlepszego w Polsce, ma się już pewność: reforma edukacji jest błędem w tym wydaniu i w tym chaosie, robiona przez ludzi nie znających się po prostu na tym.

Mam potwierdzenie z 4 ośrodków, że reforma jest kompletnie nie przygotowana dla naszych dzieci. Pytanie w MEN na ten temat nie otrzymało odpowiedzi. Pomimo tego, że została ona przygotowana na polityczne zamówienie, nie wolno tego tak zostawić i koniecznie powinniśmy się dopytywać, co z nią dalej. Przypomnę w 2018 roku nie będzie finansowania edukacji naszych […]

Też tak chciałbym umieć uczyć angielskiego…

Wiemy, że w nowej ustawie edukacyjnej nie pomyślano o dzieciach z zespołem Downa. Wiemy, że nowy sposób finansowania edukacji, który ma wejść od 2018 roku obetnie dotacje do dziecka niepełnosprawnego…a na ten moment nie ma innej propozycji. Dla mnie to sygnał, że najlepszym miejscem edukacyjnym będą mogły być tego typu szkoły jak ta w Katowicach.

Po pierwsze ma talent językowy. Po drugie uwielbia języki obce bo są “nowoczesne” w edukacji i interaktywne. Pokażę dziś Wam jak to wygląda u Jasia na podstawie języka angielskiego.

Zegar jest podobnie trudnym pojęciem jak matematyka dla naszych dzieci.Więc….musimy mieć coś co da się w praktyce i w zabawie użyć.

Jak zwykle o tej porze mamy fajną, lawinę filmów dotyczącą edukacji w collegu. Przypomnę osoby z ZD idą do szkół wyższych by integrować się i być integrowanym. By doskonalić swoją samodzielność i …by uczyć się tego czego lubi się uczyć. polskiemu systemowi trochę daleko do tego, tak samo jak i akceptacji inności.

Jak wiecie reforma edukacji powoduje kolejne problemy i konflikty. Dzięki Gosi zrozumiałem jak jest to skomplikowane i jak należy obecnie to analizować. Podaję zatem Wam kolejne fakty…i niech mi ktoś powie, że polityka na nas nie wpływa.

Mam nadzieję, że “młodzi rodzice” rozumieją już, jak dla naszych dzieci wiele oznacza właściwy system edukacji. Jak ważne są postępy dzięki dobrej szkole, dobrej klasie i dobrym nauczycielom…ale i talentom dziecka.

…dziecko z zespołem Downa jest piękne i szczęśliwe to dlaczego o tym politycy mówią, a po ich stronie nie ma lasu rąk do adopcji. Mnie to nie dziwi, bo to jest demagogia. Tak samo jak ochrona dziecka niepełnosprawnego. To jest demagogia. Dziś wiem o tym jeszcze silniej. W związku ze źle napisaną ustawą edukacyjną, niezabezpieczającą […]

Widzę, że nie tylko ja diagnozuję kiepską sytuację systemu.

Szczerze mówiąc, gdy ostatni raz pisałem o reformie edukacji, to miałem nadzieję, że to jest ostatni raz. Dziś jednak jest to kolejny raz. Biorąc pod uwagę sytuację, po rozmowie z 3 przedstawicielami Wydziałów Edukacji w Polsce, chcę Wam zaprezentować realną sytuację.

Oczywiście zrobiłem błąd bo powinienem lepiej udokumentować znajomość języków u Jasia. Dziś nadrabiam zaległości.

Nie ma nic lepszego jak pokazać, coś co jest z pozoru niemożliwego, nieprawdopodobnego. Będę pamiętał zdziwienie Dominiki, że Jasiek po niemiecku czyta lepiej i wyraźniej niż po polsku. Pamiętam dziewczynkę z wakacji, gdy uciekła od Jaśka gdy liczył po niemiecku, angielsku, hiszpańsku, japońsku i oczywiście po polsku. Warto to pokazywać, by wiedzieć, że nie znamy […]