Czego dowiedziałem się o Janku…od lekarza

luty 7, 2024 by
Kategoria: Wiedza o Zespole Downa

Dziękuję Wszystkim lekarzom Janka, ze przez te lata zawsze umieli powiedzieć precyzyjnie jakie są silne strony Janka, jakie słabe. Tak się złożyło, że znów możemy dopisać kilka słów w tym temacie.

1.Pierwsze wrażenie…Janek ma niesamowitą wydolność.

Co to znaczy? Lekarz porównywał prostą kwestię wydolności, emocji dzieci z ZD jakie do niego przychodzą. Janek nie męczy się, nie ma podwyższonego ciśnienia, przyspieszonego pulsu jak inne dzieci z ZD mniej więcej w jego wieku…i to pomimo szybkiego marszu do lekarza trwającego 20 minut. To na pewno jest kwestia wytrenowania, czyli tej aktywności górskiej w każdy weekend, ale też tańców chociażby. Janek miał operację serca, stąd tym bardziej ten efekt cieszy.

2.Janek ma postawę i “normalnie” chodzi.

Zaskoczenie? Nie. Skałki, chodzenie po skałach, chodzenie robi swoje i te mięśnie stabilizujące ciało, powoduje że Janek ma świetną, silną sylwetkę. Co zauważają lekarze, ale też inni rodzice, daje to możliwość stabilizacji na tyle, że Janek nie wyrzuca stóp na zewnątrz by stabilizować postawę gdy idzie.

3.Janek ma dobry metabolizm

Wyniki badań okresowych zaskakują. Są dobre i biorąc pod uwagę jego problemy z tarczycą od urodzenia, to nawet bardzo dobre. Zaskakuje to na wielu poziomach, ale ten element jest pilnowany wciąż.

4.Janek nie choruje.

Na to wygląda, że tą część immunologii mamy opanowany. Hartowanie w górach, wsparcie i stymulacja układu immunologicznego robią swoje. Tego czego nie umiemy ograniczyć, to pojawiające się problemy będącą typologią dziedziczną, tego wciąż musimy się uczyć.

Można powiedzieć, że to tylko 4 punkty, ale są to punkty często krytyczne w ZD. Cieszy nas to, że lekarze widzą te aspekty i oceniają je pozytywnie.

Komentarze

1 Komentarz do “Czego dowiedziałem się o Janku…od lekarza”

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...