“Jest uzdolnionym językowo indywidualistą.”

czerwiec 13, 2018 by
Kategoria: Świadomy Jaś

Te zdanie będę na pewno pamiętał przez całe wakacje. Czytam oceny Jasia i porównuję do tego co miał wcześniej, co udało się poprawić a co nie, według nauczycieli.

JĘZYKI

“Jest uzdolnionym językowo indywidualistą. “ to się zgadza i nawet wiadomo po kim ten dar ma, na pewno nie po mnie Uśmiech.

Język angielski na pewno stoi u Jasia na innym poziomie niż niemiecki. Tutaj pojawiają się epitety pokazujące jak dobrze opanował język. Mi się spodobało w szczególności to:

“Reaguje werbalnie i niewerbalnie na polecenia w języku angielskim. Nazywa obiekty oraz rozumie sens prostych historyjek, wspieranych obrazkami i gestami. Udziela odpowiedzi na pytania nauczyciela oraz potrafi nazwać przedmioty, zwierzęta, czynności, sklepów i produktów spożywczych, które były omawiane na lekcjach. Bardzo dobrze czyta wyrazy, słownictwo przepisuje z pomocą nauczyciela. Jest dość aktywny na lekcjach. “

bo jest to zgodne z tym co mamy podczas naszych górskich wędrówek i ciągłe pytania Jaśka po angielsku.

Na niemieckim próbuje, ale nie idzie mu tak dobrze jak na angielskim:

“Bardzo się stara. Wykazuje duże zaangażowanie, zgodne z własnymi możliwościami. Podczas pracy wymaga wsparcia nauczyciela i pedagoga specjalnego. Czyta pojedyncze wyrazy i proste zdania, nie zawsze ze zrozumieniem. Przy wsparciu nauczyciela udziela odpowiedzi w ramach wyuczonych zwrotów i nazywa obiekty z otoczenia. Niechętnie przepisuje wyrazy i zdania…”

Dla mnie to jest postęp, z którego bardzo się cieszymy.

Język polski niestety już nie tak dobrze. Czyta płynnie, ale często za szybko zniekształcając to co czyta. Rozwija swoją komunikację, ale tutaj wymagania są dużo większe niż na językach obcych, stąd ma wiele barier…nie umie słuchać, a ja to nazywam nie chce słyszeć. Pisanie jest poprawione, ale Janek ma z tym problemy. Choć poprawił je i to znacząco to wciąż nie jest to płynne i samodzielne.

Matematyka zatrzymała się na konkretach i liczeniu do 20. Jest poprawa w stosunku do tego co było na jesieni…ale nie rozumie matematyki.

Przyroda i geografia w zakresie Polski opanowana.

Muzyka…i tutaj cud rodzinny, bo jest muzykalny gdy rodzice niekoniecznie. Lubi śpiewać i posługiwać się muzyką tak bym to określił, co widać znów w górach.

Zajęcia plastyczne…są tak trudne jak pisanie. Ma problem i cały czas próbujemy mu pomóc ale wychodzi to wyjątkowo źle.

Opinia o jego sprawności fizycznej mnie zadowala i to bardzo. Janek wyraźnie poprawił się i nawet zaczął brać udział w grach zespołowych. Nie zawsze rozumie reguły…ale próbuje być częścią zespołu.

Komputer jest coraz silnej wykorzystywanym narzędziem w szkole i w domu. Panie to potwierdzają.

Ja widzę postęp po tragicznej jesieni. Widzę jak chce nawiązywać relacje z kolegami i to wymusza na nim odpowiednią komunikację, precyzyjną i wyraźną. Przekłada się to na to jak funkcjonuje w domu, jak poucza Kamila i jak relacjonuje swój dzień. Dzięki klasie i szkole dostaje ten unikatowy “poligon”, którego by nie miał w domu. W ocenach nie ma informacji jak koledzy i koleżanki traktują Jaśka, ale cieszę się gdy widzę, że spontanicznie z nim rozmawiają i nie jest to istotne o czym. Oby jak najdłużej.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...