Samodzielność.

grudzień 19, 2019 by
Kategoria: Po prostu życie

Najpierw się cieszymy z małych rzeczy i nie wyobrażamy sobie by w przyszłości było inaczej. Potem im dziecko starsze, tym bardziej włącza się w nas mechanizm wyręczania dziecka. Jak wiele może…nie poznajemy, gdyż wciąż robimy to za dziecko … a potem dorosłego.

Dopiero potem w sytuacji bez wyjścia okazuje się, że może być inaczej. I dopiero wtedy rozumiemy, jak wiele błędów zostało popełnionych. Gdy tak siedzę w tym momencie, to zastanawiam się, co mój najstarszy syn w danym wieku robił i myślę, co Janek mógłby robić a nie robi?!

Przed czym mam obawy: komunikacją, poruszaniem się Jaśka po mieście…samodzielnym.

Gdzie jestem głupi i go wyręczam:…jedzenie, choć sam umie przygotować sobie śniadanie, kolację, herbatę.

Idą święta, więc ciekaw jestem jak sobie poradzi ze sprzątaniem, pozostałych powierzchni poza jego pokojem, gdy ojciec nie może?

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...