Covid i samotność.

Nie jest tak, że skoro po kimś tego nie widać, to nie może mieć depresji. Życie społeczne jest kluczowe i pamiętajcie o tym w czasie covidu. Osoby z ZD potrzebują swoich rówieśników czasami więcej niż nam się wydaje i to trzeba zrozumieć, a nie zaklinać, że tego nie ma.

Zdalna edukacja na wiosnę pokazała jak istotny jest kontakt przez teams’a, zoom’a. skype’a z rówieśnikami. Jak dużo znaczy chociaż kilka słów. Potem okazywało się, że dziecko funkcjonuje inaczej. Dla mnie ten mechanizm stawiam na równi z aktywnością fizyczną. My dalej będziemy chodzić po górach, bo w zdrowym ciele zdrowy duch i to jest motorem napędzającym jednostkę do przeżycia. Polecam by pomyśleć o tym zanim okopiecie się za podwójnym murem, który i tak nic nie pomoże, bo wszyscy musimy przejść przez to. Straty społeczne jednak są niemierzalne w szczególności gdy dzieciaki są jedynakami. Łączcie się i walczcie z depresją Waszych dzieci.