Fluoksetyna…to już 2 miesiące

sierpień 16, 2011 by
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola

To już prawie dwa miesiące jak Jaś dostaje fluoksetynę. Teraz pełną dawkę 10 mg.

Muszę zacząć od jednego: wciąż nie widzę skutków ubocznych…choć jeżeli nie macie dziecka z autyzmem w domu, to możecie stwierdzić, że dziecko jest nadmiernie pobudzone i może Was to przestraszyć. Dla mnie nie jest ta ilość energii czymś negatywnym, bo w przeciwieństwie do Kamila, bardzo aktywne działanie Jasia ma swój cel, zawsze jest robione po coś, tytułem nowego pomysłu.

Jakie są pozytywne reakcje:

1.DYNAMICZNY rozwój ruchowy!

Dzisiaj stwierdziłem, że Jaś nie odbiega od rówieśników ruchowo. Dzięki jego rozwojowi i podaniu fluoksetyny Jaś zaczął “normalnie” biegać, przewracać się, robić fikołki i SALTA na trampolinie (strzał w dziesiątkę!). Ostatnie dwa tygodnie bardzo go usprawniły do tego stopnia, że dziś ucieka ze wszystkim możliwych krzesełek, nawet w czasie jazdy, gdy wcześniej tego po prostu nie umiał. Świetnie gra w nogę. Nasz pierwszy mecz wygrałem, tylko dlatego bo nie rozumiał co to bramka, ale dzisiaj grał z Kamilem i to Kamil miał problemy pomimo swoich 16 lat!

Co mnie najbardziej cieszy, że rozwój dotyczy zarówno rąk, placów jak i nóg. Jaś świetnie chwyta piłki, świetnie rzuca i świetnie kopie. Szybko załapał, że kapciem najlepiej kopnąć ojca w kostkę, by potem strzelić na bramkę. Dwa razy to zrobił!!!

2.Komunikacja stale do przodu.

Tutaj nie ma takiego przeskoku jak w ruchu. To co widać gołym okiem…angielski idzie mu super o czym przekonała się Pani od Metody Krakowskiej, gdy Jaś mówił yellow, red zamiast tego co Pani oczekiwała. Pojawia się czas przeszły, choć “damski” :) np.: zjadłam. Zaimki “przywłaszczające “:) funkcjonują co raz lepiej MÓJ pojawia się niemalże w co drugim sporze z Kamilem. Właśnie Kamil jest ciągle testowany przez Jasia w układzie komunikacyjnym i się dogadują. Zabiera mu jego poduszkę i oczekuje reakcji. Tak samo robi z ulubionymi zdjęciami Kamila. Kamil z uśmiechem woła Jaś nie! i zabiera swoje rzeczy. Jaś doskonale kopiuje Kamila, co jest fajne że kopiuje, choć nie za bardzo, bo są to niedoskonałe formy typowe dla autysty.

3.Słowa

Ja czekam na to chyba najbardziej, czy pojawią się nowe, czy będzie je pamiętał. Podobnie z zabawami. Czy wymyślając jedną zapamięta drugą? Jak na razie wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami. Składuje słowa, tworzy nowe i świetnie je wykorzystuje.

4.Co najbardziej się rzuca w oczy?

Jego pewność samego siebie. Nie widzi swoich barier komunikacyjnych i śmiało mówi każdemu cześć albo dzień dobry i idzie gadać :) Preferuje dziewczynki. Świetnie śpiewa i tańczy i chyba jest tego świadomy, bo jedno to lubić a drugie to odważyć się robić to co się lubi.

5.RODZINA!

To jest efekt uboczny: NIE MAMY SIŁ by nadążyć za jego aktywnością. Podkreślam w dużej mierze bardzo kreatywną. Przy dawce 5 mg w pewnym momencie ta aktywność została zahamowana i szczerze mówiąc liczymy, że tak będzie i tym razem…trampolina bardzo pomaga!!!

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...