“Na ile oceniasz rozwój mojego syna, bo on tak świetnie się rozwija”

lipiec 18, 2023 by
Kategoria: Wiedza o Zespole Downa

Wczoraj “zaatakował” mnie wiek naszych dzieci, Waszymi pytaniami. Długo chodziło to za mną, by napisać wyraźnie: NIE PYTAJCIE MNIE O TO, JAK ROZWIJA SIĘ WASZE DZIECKO. Nie jestem ekspertem to raz, dwa wiek jest kwestią umowną. Tak jest kwestią umowną. Dzisiaj o tej umowności zatem.

Dlaczego tak myślę? Cóż życie człowieka z perspektywy biologii, z grubsza dzielone jest na następujące przedziały:

0-10 dziecko

10-25 dojrzewanie

25-50 dorosłość

55 starość

Gdy popatrzymy na to z perspektywy ZD, to nie trzyma się to wyznaczonego trendu, z każdego powodu opisanego w definicji ZD. Potrojony gen DYRK1A chociażby jest mechanizmem przyspieszonego starzenia się. U ludzi z ZD widać spowolnioną regenerację komórek, występowania typowych dla starzenia się zaburzeń metabolicznych czy immunologicznych nie wspominając o zaburzeniach metylacji, czy replikacji DNA. Wszystko to ma indywidualny, ale nie populacyjny charakter.

https://medicalxpress.com/news/2023-07-uncovers-people-syndrome-age-prematurely.html

Zatem o ile dostaję takie pytanie dotyczące dziecka, to wiadomo że jest to dziecko, ale nie chcę z tego powodu oceniać jego bytu. Przed nim przecież całe życie. Rzadko kiedy jednak dzwonicie do mnie ze swoimi dziećmi mającymi 30-40 lat, by chociaż podzielić się refleksją na temat ich życia. Wtedy ten wiek biologiczny najłatwiej “wycenić”….a tego nie robicie. Zatem jak wyglądają te przedziały wiekowe dla osób z ZD, tytułem ich przyspieszonego starzenia się? Ciekaw jestem jak WY to widzicie.

0-8 dziecko

8-18 dojrzewanie

18-35 dorosłość

35 starość

Co powoduje takie szacowanie przeze mnie?

1.Występowanie zaburzeń charakterystycznych dla tych etapów rozwojowych. Dla dziecka tzw. pruningu i regresji w rozwoju. Dla dorosłości zahamowanie wzrostu, zdolności fizycznej. Dla starości ilość problemów metabolicznych jakie występują.

2.Szacowanie wieku w ZD jest dużo łatwiejsze gdy mierzymy to ilością występowania chorób immunologicznych. To jest dla mnie oczywisty biomarker i cecha typowości dla danego wieku.

3.Jednak ten element jest bardzo silnie łączony z dziedzicznością określonych problemów, które ZD wzmacnia po prostu. I tak, w tych rodzinach gdzie występuje choroba Alzheimera, to w ZD występują ona dużo wcześniej. Tam gdzie występują zaburzenia neurologiczne, występują one z większą intensywnością, w tych rodzinach gdzie zaburzenia organów jak jelit, nerek, wątroby występują często, prezentują się one wcześniej, choć nie oznacza to, że bardziej intensywnie

4.Nie mówi się o tym prawie w cale, ale zaburzenia kwasu foliowego i całej metylacji z perspektywy DNA i polimorfizmów, też prezentuje pewien wzorzec starości. Pamiętajmy że często jest to początek “ZD” u naszych dzieci. Ten początek odbija się na ich końcu. My tego już nie jesteśmy wtedy tego świadomi.

Zatem czy warto “bawić” się w szacowanie wieku naszych dzieci? Ja się już nie “bawię” gdyż to jak funkcjonuje dziecko nie wskazuje jak będzie po prostu biologicznie żyło. Jak widać my dopiero tego wszystko sie uczymy i nazywamy. pamiętajmy jednak na koniec to, że wiek jest kwestią umowną. Mamy tyle lat na ile funkcjonujemy, na ile jesteśmy sprawni. Kiedyś mając 45 lat było się bardzo dojrzała osobą. Dzisiaj to ponad 90 lat jest takim poziomem odniesienia.

Po prostu korzystajmy z życia, a nie patrzmy ile ono ma lat Uśmiech

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...