Nowy model myszy z trisomią 21 o nazwie TcMAC21 w badaniach nad zespołem Downa

W XXI wieku wszystkie badania nad lekami, terapiami opierają się na modelu mysim, zwierzęcym gdyż zapewnia to naukowcom obserwację skutków poszczególnych terapii nie tylko w danym momencie ale tez jako konsekwencje na pozostałą część życia. Życie myszy to okres do 2 lat. W tym okresie badamy skutki negatywne i pozytywne na komórkę, co jest oczywiście niemożliwe na modelach ludzkich.

Naukowcy chcąc uzyskać największą precyzję i podobieństwo do mechanizmów funkcjonujących w człowieku, modelują genetycznie myszy nad którymi prowadzone są badania. W kontekście ZD było kilka rodzajów modeli. Dzisiaj pojawił się kolejny, lepszy i bardziej całościowo podobny do ZD jaki występuje u człowieka.

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2020-08/jhm-rst081820.php

Jak wiecie na 21 chromosomie mamy istotną ilość genów, których krzyżowa aktywność zmienia metabolizm w całym organizmie. Stąd to co naukowcy obecnie zrobili to istotna ingerencja w genetykę myszy i tutaj zacytuję:

“Zrobili to, wstawiając ludzką kopię chromosomu 21 do myszy przy użyciu własnych struktur komórkowych gryzonia, które organizują DNA. Umożliwia to komórkom myszy niezawodne kopiowanie i sortowanie dodatkowego ludzkiego chromosomu na nowe komórki podczas podziału. Pozwala również myszom przekazać dodatkowy materiał genetyczny potomstwu.
Oznacza to, że te myszy, nazwane przez naukowców TcMAC21, mogą być stosunkowo łatwo i tanio używane w długoterminowych eksperymentach.
Powstałe myszy TcMAC21 mają wiele cech wskazujących na zespół Downa u ludzi, w tym wyraźną budowę twarzy, większą częstość występowania wrodzonych wad serca, mniejszy niż zwykle móżdżek i trudności w nauce.”

Może to oznaczać większą dokładność badań i bardziej istotne wnioski dla nas na przyszłość. Jest to istotne dla nauki i dla nas.