Przyspieszone starzenie a suplementacja

luty 19, 2015 by
Kategoria: Mózg, układ nerwowy

Mało kto rozumie suplementację jako proces ograniczania przyspieszonego starzenia w zespole Downa. Mało, kto patrzy na to, że prawidłowa metylacja DNA to spowalnianie tego przyspieszonego procesu degeneracyjnego. Dla nas jest to nieczytelne, bo odległe w czasie, ale czy właściwe.

Przeczytałem właśnie abstrakt raportu dotyczącego przyspieszonego starzenia w ZD. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25678027

Mowa w nim, że w grupie badanej, krew i mózg średnio był już starszy o około 6,6 lat niż na to wskazywał zegar biologiczny. Trochę mnie to zaskoczyło, nie potrafiłem też zrozumieć jak to się odnosi do całego procesu w czasie, więc sięgnąłem po lekturę całego raportu.

Na samy początku raportu znajduje się tabelka, która pokazuje średni przyspieszony czas starzenia się różnych części organizmu pod wpływem ZD.

image

http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/acel.12325/full

Autorzy pokazują w niej, że kluczowy proces starzenia obejmuje mózg, który starzeje się szybciej średnio o 11,5 lat, leukocyty, gdzie proces starzenia to średnio 3,9 lat i cała krew gdzie starzenie przyspiesza o średnio o 4,6 lat szybciej.

Mózg  i krew to dwa kluczowe systemy człowieka. Nie chronione powodują przyspieszoną śmierć. Czy zatem zastosowanie suplementów, proteiny klotho i leków na neurogenezę może powstrzymać ten proces?

Zdecydowanie tak.

Komentarze

Liczba komentarzy: 2 do “Przyspieszone starzenie a suplementacja”
  1. Ela pisze:

    “Mało kto rozumie suplementację jako proces ograniczania przyspieszonego starzenia w zespole Downa. Mało, kto patrzy na to, że prawidłowa metylacja DNA to spowalnianie tego przyspieszonego procesu degeneracyjnego”, myślałam, że wszyscy tak to widzimy :), to nasz główny cel od samego początku suplementacji “ograniczania przyspieszonego starzenia”

  2. Magda pisze:

    Podając suplementy mamy nadzieję że zadziała jak “lek”, którego skuteczność będzie widoczna natychmiast. A prawda jest taka, iż ich działanie będzie widoczne w przyszłości. Myślę, że z tego powodu jest tak wiele pytań po co je podawać :”…bo przecież moje dziecko dobrze funkcjonuje …”. Zadajmy może pytanie jak będzie funkcjonować za 10 lat.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...