“Dlaczego witamina D3 jest ważna przy planowaniu macierzyństwa?”

maj 16, 2017 by
Kategoria: MTHFR i inne polimorfizmy

W okresie od grudnia do maja nasz organizm ewidentnie jest słabszy, gorzej funkcjonuje. Mają na to wpływ czynniki dietetyczne, których po prostu nam brakuje w tym czasie. Jednak zadziwiające jest to dla wielu z Was, jak istotnym czynnikiem jest też tutaj kwestia ilości witaminy D w organizmie, której w tym czasie po prostu nie mamy.

Pisałem też ostatnio, że bez suplementacji witaminą D3 bardzo trudno w tym okresie zajść w ciążę. Posypały się zatem pytania typu: “…a lekarz mi nie zalecał brania witaminy D3, więc po co ją brać?”

Po pierwsze bardzo istotnym elementem tutaj jest,  jak obecnie pracujemy i ile czasu przebywamy na słońcu. W dzisiejszych czasach “wszyscy” zamykani jesteśmy w biurach, domach, fabrykach odcinając się od słońca. W konsekwencji brakuje witaminy D3, która jest hormonem, ale i regulatorem stanów zapalnych w organizmie niezbędnym do właściwej owulacji, do funkcjonowania jajników i spermy. Lekarze jeszcze nie są świadomi tego mechanizmu, który obniża zasadniczo poziom witaminy D3 w organizmie.

po drugie jeżeli mamy problemy z płodnością, to drugim elementem koniecznym do sprawdzenia po metylacji  jest właśnie witamina D3. Jak popatrzymy na  badania w tym kierunku, to witamina D3 jest niezbędna przy PCOS i do regulacji płodności!

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/28500824/

image

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/28102491/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/22574874/

Po trzecie, często słaba przyswajalność witaminy D3 jest związana z polimorfizmami genu VDR, co jest obecnie uznawane jako czynnik hamujący płodność kobiet i mężczyzn. Musimy zatem regulować jego poziom dodatkowo z tego tytułu, korygując stan zły po prostu. A gdy dodamy do tego korygujące działanie witaminy D3 w zakresie metylacji, stanów zapalnych, to po prostu jest to konieczne by uznać ją jako NIEZBĘDNĄ I KONIECZNĄ  w staraniach się o ciążę.

 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/26943610/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/28333357/

image

http://www.zespoldowna.info/witamina-d3-w-problemach-jelitowych-w-autyzmie-i-w-ciazy.html

Po piąte witamina D3 reguluje dopaminę, serotoninę oraz wpływa na poziom candidy i clostridium więc mamy kolejny argument by po prostu ją brać i pilnować by u osoby bez wad genetycznych, chorób i problemów jelitowych była cały czas na poziomie ok. 50 ng/ml i wyżej.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...