EGCG poprawia dwie istotne funkcje: pamięć i uczenie się.

Dawno nie było takiego badania. Cieszy mnie powrót dr.Mara Dierssen do badań nad zespołem Downa. Jest ona pionierką w Europie takich badań i już od ponad 10 lat publikuje prace w tym temacie. Dzisiaj ogłoszono kolejną serię badań i wniosków z tego wynikających.

Artykuł poświęcony tym badaniom znajdziemy tutaj: https://www.eurekalert.org/pub_releases/2020-05/idm-ntt050420.php

image

Badanie było poświęcone hipokampowi, pamięci i nauce.

“Badanie polegało na jednoczesnym rejestrowaniu aktywności neuronalnej w dwóch obszarach mózgu o kluczowym znaczeniu dla uczenia się i pamięci, kory przedczołowej i hipokampu, u myszy trisomicznych i nie-trisomicznych w okresach odpoczynku w stanie czuwania, snu oraz podczas wykonywania prostego zadania pamięci. Dane zostały zebrane przed i po miesiącu leczenia galusanem epigalokatechiny (EGCG), a zmiany aktywności sieci neuronowych w dwóch regionach, a także łączność obwodów korelujących z pojemnościami pamięci zostały przeanalizowane i stwierdzono, że zostały skorygowane za pomocą ekstraktu z zielonej herbaty.”

Konkluzja kolejna już w temacie świadczy o jednym: dysfunkcyjność pracy mózgu można poprawiać używając EGCG. Wciąż są to badania nad modelami zwierzęcymi, ale z perspektywy już ponad 13 lat potwierdzam, że to daje istotny efekt.

Komentarze

Liczba komentarzy: 6 do “EGCG poprawia dwie istotne funkcje: pamięć i uczenie się.”
  1. Gosia pisze:

    Jarku czy słyszałeś, aby dziecko po egcg wymiotowało? Próbowałam dwukrotnego wprowadzenia (raz pokryło się z kurkumą) i zakończyło się całonocnymi wymiotami. Kurkumę córka przyjmuje i nie ma tego efektu, do egcg boję się wrócić.

    • Renata pisze:

      Miałam podobny problem, choć w ładniejszej postaci.Ania jako niemowlę egcg brała, podobnie jak inne suplementy i było ok. Po jakimś czasie zaczęła wymiotować natychmiast po podaniu egcg. Odstawilismy, minęło pół roku może trochę więcej. W tym czasie nadal bez problemu brała inne suplementy. Zaczęłam znów stopniowo wprowadzać jej egcg, na początku w maleńkich dawkach, stopniowo zwiększając i jak dotąd jest wszystko ok. Wolę dać mniejszą dawkę, ale jednak nie rezygnować całkowicie.

  2. Can pisze:

    Dużo zależy od sposobu podania, produktu i dawki. Nie opisujesz tego stąd trudno mi się odnieść do tematu.

  3. Justyna pisze:

    Prosiłabym o podanie namiarów, gdzie mogę kupić suplementy tj Q10, EGCG, resveratol, melatoninę w dobrej dawce i jakości,
    Pozdrawiam

  4. stefan pisze:

    Kilka razy próbowaliśmy wprowadzić EGCG. W bardzo ostrożny sposób, maleńkimi dawkami. Zawsze kończyło się to biegunką i wymiotami. Nawet gdy Gosia już miała 10 lat, 40 kg wagi to nawet 1/6 kapsułki EGCG po pierwszym czy drugim podaniu powodowała biegunkę i wymioty. Ja bym próbował ponownie, ale żona się uparła że NIE, no i póki co tak zostało.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...