Ginkgo Biloba jeszcze raz co to jest i po co to jest.

maj 13, 2011 by
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola

Wyjaśniłem już specyfikę biochemiczną ginkgo. Gdyby nie Ela i Miłka nie zauważyłbym tego problemu z pewnością. Dzisiaj jednak chcę wrócić do tematu: PO CO TO GINKGO JEST?!

Ekstrakty z liści ginkgo biloba, czyli miłorzębu japońskiego znane są w medycynie od ponad 2 000 lat. Nowoczesna medycyna korzysta z ginkgo przede wszystkim w chorobach związanych z układem kardiologicznym takimi jak miażdżyca, choroba wieńcowa i zakrzepy wykorzystując zdolność ginkgo do poprawiania “płynności” krwi.

Jednakże z punktu widzenia poszczególnych składników suplement ten może być wykorzystywany w różny sposób i w różnych przypadkach. Substancje, które należy uwzględnić w takiej analizie to: ginkolidy a zwłaszcza A i B, bilobalidy oraz flawony.

GINKOLIDY

Substancje te są związane z leczeniem chorób neurodegeneratywnych, takich jak choroba Alzheimera. Ginkgolidy typu A i B chronią neurony przed amyloidami beta, które niszczą synapsy. Szczególnie zalecane jest ich podawanie w początkowym stadium choroby tytułem zapobiegania stanom chorobowym, a takim właściwym etapem jest ZD.

http://www.molecularneurodegeneration.com/content/3/1/1

http://nootropics.com/ginkgo-biloba/ginkvdonep.html

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20814851

Gingolidy typu A,B,C mają istotny wpływ na krew. Są czynnikami rozrzedzającymi krew oraz wpływającymi w sposób istotny na jej dotlenienie, co ma znów istotne znaczenie przy wszystkich chorobach związanych z układem nerwowym, a ZD taką jednostką jest.

Ginkolid typu C jest inhibitorem (hamulcem) agregacji płytek krwi.

Pozostałe typy jak J i M nie różnią się strukturalnie od wcześniejszych,  jednakże w dotychczasowych badaniach nie zwrócono uwagi na ich rolę i nie ma szczególnych opracowań na temat ich właściwości.

BILOBALID

Ta substancja, choć jej jest stosunkowo najmniej w naszych suplementach, bo tylko 3%, jest kluczową dla wszystkich problemów neurodegeneracyjnych i genetycznych. W ZD jest to najważniejszy składnik. Czym jest bilobalid? Polecam ten wpis z wikipedii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bilobalid

W ZD bilobalid jest antagonistą GABA, którego jest za dużo i powoduje znaczące “spowolnienie” funkcjonowania naszych dzieci.Reguluje on, poprzez obniżanie poziomu GABA, jego aktywność.

http://www.citeulike.org/group/9877/article/7347912

Bilobalid jest także wykorzystywany do stymulowania serotoniny 5HT, która jest konieczna przy neurogenezie, jak i depresji. Dodatkowo wspomaga funkcjonowanie dopaminy, a z powodu zaburzeń na poziomie genetycznym w ZD poziom obu tych neuroprzekaźników jest inny od osób bez tej wady genetycznej.

http://www.biomedcentral.com/1471-2202/10/62

Bilobalid jest także substancją niezwykle istotną w kontekście uszkodzeń komórek nerwowych wywoływanych różnymi czynnikami. W kontekście stresu tlenowego jest uważany za jeden z lepszych substancji czynnych, które w znaczący sposób redukują aktywność wolnych rodników (występuje to zjawisko w ZD).

Bilobalid zapobiega apopteozie komórek, czyli “samouśmiercaniu się” komórek, co też ma miejsce w ZD, powodując ich lepsze i sprawniejsze funkcjonowanie.

http://www.smart-publications.com/articles/view/bilobalide-the-brain-protector-found-in-effective-ginkgo-biloba-supple/

http://www.experts.scival.com/maryland/pubDetail.asp?t=pm&id=13130395&o_id=&n=Butko%2C+Peter&u_id=1792

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20333467

http://www.shvoong.com/medicine-and-health/1595061-effects-ginkgo-biloba-extract-bilobalide/

http://www.citeulike.org/group/9877/tag/bilobalide

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20105177

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19661619

FLAWONY

Substancji tych w naszych suplementach jest blisko 24%. Najbardziej istotną jest kwercytyna. To ona ma zdolności przeciwrakowe, ale także wzmacniające działanie innych substancji.

Flawony są tutaj traktowane głównie jako substancje antyutleniające i taką rolę im się przypisuje, ale o tym jeszcze napiszę.

SKUTKI UBOCZNE

Pisałem o tym już wielokrotnie, a teraz jedynie podsumuję.

1.Przedawkowanie Ginkgo może prowadzić do krwawienia z nosa oraz spowodowania braku krzepliwości krwi, dotyczy to także powstawaniu siniaków, których po prostu może być więcej. Z tytułu tej cechy (oddziaływanie na płynność krwi) nie powinno się podawać ginkgo na 30 dni przed operacją, a w naszym przypadku badać poziom krzepnięcia krwi.

2.Stolec może być ciemny z wyraźnymi śladami krwi.

3.Silne bóle głowy, co oczywiście związane jest z krwawieniem w głowie.

Wszystkie te symptomy są widoczne jedynie przy przedawkowaniu!

 

Polecam Wam także powrót do tych artykułów co z pewnością pomoże w lepszym zrozumieniu tematu.

 

http://www.zespoldowna.info/europejskie-badania-nad-ginkgo.html

http://www.zespoldowna.info/gingko-biloba-dla-wszystkich-cz-1.html

http://www.zespoldowna.info/dlaczego-ginkgo-biloba.html

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...