Podawanie polifenoli w zespole Downa zmienia z pewnością mikrobiotę jelitową.
luty 13, 2020 by Jarek
Kategoria: Układ trawienny
Podając EGCG, resweratrol, kurkumę nie tylko leczymy mózg, komórki naszych dzieci z ZD, ale i kształtujemy ich mikrobiom, czyli układ bakterii, wirusów, grzybów w jelitach.
Główny mechanizm jaki za tym stoi to połączenie układu trawiennego z mózgiem za pomocą nerwu błędnego.
http://www.zespoldowna.info/w-mozgu-mamy-te-same-bakterie-co-w-jelitach.html
http://www.zespoldowna.info/mikrobiota-w-zespole-downa-zespol-downa-jest-stanem-zapalnym-jelit.html
http://www.zespoldowna.info/jak-funkcjonuje-polaczenie-jelita-mozg.html
http://www.zespoldowna.info/wszystko-zaczyna-sie-od-jelitela-potwierdza.html
“NERW BŁĘDNY JEDNOZNACZNIE REAGUJE NA WZMOŻONĄ AKTYWNOŚĆ CYTOKIN SZCZEGÓLNIE TNF α, IL-1β, A TO JEST UWAŻANE ZA PIERWSZORZĘDNY MECHANIZM W REGULACJI DEPRESJI, CHOROBY ALZHEIMERA, ZAPALENIA STAWÓW I AUTYZMU…PRZEDE WSZYSTKIM.”
Nerw błędny jest też mechanizmem kształtowania mikroflory w mózgu. Taką mikroflorę jaką mamy w jelitach, taką mamy w mózgu. Podając zatem polifenole kształtujemy stan zapalny w jelitach i mózgu, ale i mikroflorę w jelitach i mózgu.
“Polifenole dietetyczne są związkami wieloaspektowymi, które okazały się bardzo korzystne w przeciwdziałaniu stanom zapalnym, stresowi oksydacyjnemu i neurodegeneracji, między innymi stanami patologicznymi, będąc użytecznymi w zapobieganiu i leczeniu wielu chorób przewlekłych np. w ZD…
Potencjał tych związków w zapobieganiu i leczeniu zaburzeń mózgu jest nie tylko związany z ich zdolnością do docierania do mózgu, w zależności od ich budowy chemicznej i interakcji bezpośrednio z komórkami mózgu, ale także z ich zdolnością do modulowania komunikacji między mózgiem a jelitem, zakłócaną przez wiele czynników.”
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1043452619300622?via%3Dihub
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31749681
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29660942
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/32023969
Najczęściej stosowanym polifenolem przez nas u naszych dzieci jest EGCG. Popatrzcie na raporty poniżej, które choć nie odnoszą się do osób z ZD wskazują jednoznacznie na skalę aktywności tego flawonu.
https://www.nature.com/articles/s41598-019-54808-5
“Dietetyczne związki polifenoli mogą odgrywać ważną rolę we wzroście lub przeżyciu pożytecznych bakterii jelitowych, takich jak Lactobacillus i Bifidobacteria spp., A zatem wywierają działanie prebiotyczne i hamują wzrost gatunków bakterii chorobotwórczych1,2. Ostatnio wykazano, że spożywanie zielonej herbaty wpływa na skład mikrobiomów jelitowych. Wiele badań wykazało, że spożywanie zielonej herbaty nie tylko zmienia różnorodność drobnoustrojów i mikrobiotę rdzeniową zdrowej mikroflory kałowej, ale także zwiększa udział gatunków Bifidobacteria w mikrobiocie ludzkiej kału. Ponadto spożywanie zielonej herbaty wykazało korzystne i łagodzące choroby efekty we wcześniejszych badaniach nad otyłością wywołaną dietą wysokotłuszczową, przerostem adipocytów i stłuszczeniem wątroby. Efekty te są ściśle związane z modulowaniem mikroflory jelitowej i szlaków metabolicznych.”
Z powyższego raportu wynika, że polifenole i EGCG jawi się jako system prebiotyczny wzmacniający strukturę, jak i i liczbę kluczowych bakterii dla prawidłowego funkcjonowania układu trawiennego i jelit w szczególności. Pytanie które często zatem trafia do mnie, czy podając probiotyki możemy łączyć je z EGCG, znajduje tutaj pozytywną odpowiedź.
“EGCG w diecie wpływa na wzrost niektórych gatunków mikroflory jelitowej u szczurów i jest to związane ze wzorem krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które mogą być odpowiedzialne za regulację metabolizmu energetycznego w organizmie.”
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25078378/
Zauważono tutaj wpływ polifenoli na taki układ bakterii, który pozwala na zwiększenie efektywności metabolizmów energetycznych.
https://www.fasebj.org/doi/pdf/10.1096/fj.201800370R
W kolejnym badaniu podawanie EGCG jest świetnym mechanizmem “walki” z otyłością poprzez modyfikację właśnie flory jelitowej i zmiany proporcji bakterii, dzięki którym ten proces ma miejsce.
Takich przykładów opisywałem wiele wcześniej. Zatem proponuję podejść do podawania EGCG jako systemu budowania odpowiedniej mikrobioty, a nie tylko suplementu na ZD. Często to wsparcie w jelitach może dać więcej niż nam się wydaje.