Remigiusz i Norweski Tran Mollera, Zakątek 21…czyli jak powinniśmy kupować suplementy

To był niezwykły czas dla mnie. Musiałem mocno “wspiąć się” by podołać wyzwaniom stawianym przez Was. Ważne, że nabieram co raz większego szacunku do tych wszystkich, którzy poszukują, zastanawiają się i działają. Tacy rodzice niosą postęp! A za tym zmienia się nasz kraj :)

1.REMIG I NORWESKI TRAN MOLLERA

Po spotkaniu w Poznaniu podszedł do mnie Remig i powiedział: “Wiesz jest taki tran Mollera, znasz go?” Pewnie, że nie bo na stronie już tyle razy różne rzeczy testowaliśmy i zawsze wygrywały nasze rzeczy. Remig jednak podesłał link i poprosił bym poczytał. No i musze stwierdzić, że dzięki niemu jest opcja nabywania w aptekach taniego produktu zawierającego dużą ilość omeg. Jest to z pewnością dużo tańszy produkt bo w cenie około 32 pln. Zawiera dużą porcję DHA i EPA oraz witaminy E.

Jest podawany w formie płynej i dawką jest 5 ml, czyli pełna łyżeczka. Przy podawaniu proszę o kontrolę poziomu witaminy E, D, gdyż ilości w Tranie Mollera są duże (pełnią rolę konserwanta) i nie powinny być dublowane i uzupełniane z Nutrivene D.

Remig dziękuję za podpowiedź.

2.JAK KUPOWAĆ SUPLEMENTY, CZYLI DYSKUSJA NA ZAKĄTKU 21

Podczas weekendu dzięki Ali miałem możliwość zaprezentowania swoich poglądów na ZAKĄTKU. Mamy mogły zadawać różne pytania dotyczące suplementacji oraz badań. Pojawił się jednak jeden wątek, który dla mnie o dziwo był nowy , ale niesamowicie ważny. Z tego też powodu pozwalam sobie na relację z tego wydarzenia.

Przepraszam za błędy, ale pisząc on-line bardzo trudno zapewnić poprawność językową swojej wypowiedzi.

PYTANIE:

1. W jaki sposób kupować suplementy? Mam na myśli zwykłą curcumę, przyprawę curcumę z pieprzem
i czy można do curcumy dodawac lecytynę???
2. Czy faktycznie prawdą jest,że w nutrivenowskiej curcumie w otoczce znajduje się lecytyna? Czy wysypując zawartość kapsułki pozbawiam nutrivenowską curcumę lecytyny? Dlaczego nutrivenowska curcuma jest lepsza od innych, które można dostać w Polsce?
3. Dlaczego nie mogę stosować zielonej herbaty, którą mogę kupić w Polsce za mniejsze pieniądze?
4. Dlaczego Pan podaje fluoksetynę, bo u nas na Zakątku odbiór tego jest negatywny…
5. Czy zamiast fluoksetyny można podawać preparaty na bazie dziurawca?

PYTANIE 1.

W jaki sposób kupować suplementy? Mam na myśli zwykłą curcumę, przyprawę curcumę z pieprzem
i czy można do curcumy dodawac lecytynę???

Pytanie o kurkumę jest już przykładowym typem problemu z jakim spotykamy się my rodzice. Pokażę jego poziom skomplikowania na przykładzie z życia.

Pewnego dnia zadzwoniła do mnie terapeutka, która z góry stwierdziła, że SPRZEDAJĘ BARDZO DROGO KURKUMĘ LONGVIDĘ. Nie trafiał do niej argument, że ja NIE SPRZEDAJĘ A WSPÓLNIE PRZEZE MNIE KUPUJEMY, ani to, że należy LONGVIDĘ do czegoś porównać. Podała wtedy cenę 11 pln za jaką nabyła kurkumę na Allegro. Nie sprecyzowała jaką?!
Jeżeli kupuje się przyprawę za 11 pln to płaci się 2-4 razy za dużo, bo przyprawa firmy Kamis kosztuje między 2 a 4 pln w sklepie. Jeżeli kupuje się "skoncentrowaną kurkumę" to kosztuje ona między 8 a 10 pln. Jeżeli kupuje się preparat typu suplement to płaci się około 30 pln. Pytanie pozostaje po co się dany produkt kupuje?
Jeżeli kupujemy przyprawę musimy pamiętać, że się ona nie wchłania i nie ma żadnego istotnego pożytku. "Skoncentrowana" ma “wchłanialność” około 1-1,2%. Można jej walory poprawić piperyną, która jest alkolidem pieprzu czarnego. Można też zastosować kwercytynę, która jest flawonem i znajduje się w herbacie zielonej i ginkgo, stąd mówi się, że kurkuma powinna być podawana razem z tymi suplementami i dodatkowo DHA.
Działanie tych substancji piperyny i kwercytyny polega na blokowaniu działania enzymów rozkładających kurkumę i są to:
1.enzym UGT (UDP-glucuronosyltransferase) 
2.enzym sulfotransferase
3.alcohol dehydrogenase
4.enzym p450 
Takie połączenie daje wzrost efektywności kurkumy nawet do 12-17% w niektórych przypadkach. Jednakże jest to tylko do zastosowania DLA DOROSŁYCH. Dziecko, i to z ZD, NIE POWINNO PRZYJMOWAĆ TYCH SUBSTANCJI! Dla “słabego i wrażliwego” układu trawiennego podawanie czystych skoncentrowanych produktów jak piperyna i kwarcytyna  JEST SZKODLIWE!!!
Z drugiej strony po co podaje się kurkumę w połączeniu z tymi substancjami:
1.Dla dorosłych
2.W terapiach oczyszczających
3.W terapiach antyrakowych
Substancje wzmacniające działania kurkumy muszą być podawane 1-2 razy dziennie na 15-30 min przed podaniem kurkumy.
A W ZD? W ALZHEIMERZE?! Kurkuma musi przejść przez cały układ trawienny i przejść przez barierę krew-mózg. Może to zrobić jedynie w otoczce liposomowej. Jedynym takim produktem jest LONGVIDA, która dodatkowo ma opatentowany przez nią system odpowiedniej preparacji nazywany SLCP .

Co to jest LIPOSOM? Otoczka fosfolipidowa, która ochrania kurkumę w układzie trawiennym i przechodzi przez barierę krew mózg dzięki temu że jest fosfolipidem, czyli lecytyną odpowiednio spreparowaną chemicznie. Wtedy kurkuma przechodzi do mózgu na poziomie około 80%!!!
Patrząc na te punkty pozwolę sobie zadać pytanie do mnie jako rodzica? Czy wszystko co jest tanie jest dobre? Czy decydując się na suplement wiem po co go kupuje i dla kogo kupuję? Z powyższego przykładu można wyciągnąć wnioski:

RODZICE PRÓBUJMY, ale czytajmy i zastanawiajmy się nad problemem, bo my w ostateczności za wszystko odpowiadamy!

PYTANIE 2

Czy faktycznie prawdą jest,że w nutrivenowskiej curcumie w otoczce znajduje się lecytyna? Czy wysypując zawartość kapsułki pozbawiam nutrivenowską curcumę lecytyny? Dlaczego nutrivenowska curcuma jest lepsza od innych, które można dostać w Polsce?

Jeżeli przez otoczkę rozumiemy kapsułkę, to nie jest to prawda. Otoczka lecytynowa czyli liposomowa ( co to jest tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Liposom ) jest wykonana unikatową technologią, przez co LONGVIDA jest jedyna taka w dniu dzisiejszym i jest nie do podrobienia. Co do jakości? To w USA jest taki ranking suplementów prowadzony przez stronę, która "żyje" jedynie z abonamentu czytelników. Ona wykonuje badania sprawdzające zarówno co do zawartości jak i skuteczności. LONGVIDA jest na TOPIE! I nie ma jak na razie produktu, który mógłby z nią konkurować.

PYTANIE 3

Dlaczego nie mogę stosować zielonej herbaty, którą mogę kupić w Polsce za mniejsze pieniądze?

Dlaczego nie mogę stosować zielonej herbaty…? Odpowiedź jest prosta. Po pierwsze herbata zielona jako płyn nie jest wystarczająca na tyle, by uznać ją za efektywną. Jak jeden z amerykańskim przyjaciół policzył, należałoby wypić 65 filiżanek by osiągnąć właściwy efekt.
Po drugie herbata zielona już w formie płynnej ale i sproszkowanej obok herbaty białej ma największą ilość KOFEINY, a tego nikt chyba nie chce podawać żadnemu dziecku, a dziecku z ZD tym bardziej. 
Po trzecie pozostaje zatem jedyne rozwiązanie: dostarczanie EGCG w formie najlepszej bez kofeiny. Wynalazcą takiego produktu była firma ROCHE z Szwajcarii. Nazwali ten patent TEAVIGO. Dzisiaj właścicielem jest DMS NUTRITION z Holandii, który sprzedał prawa do dystrybucji 1 firmie amerykańskiej. MAMY KONTROLOWANY MONOPOL.
Co jest ciekawe w Europie Teavigo oferowane jest przez kilka firm o 10 euro drożej niż w USA. Uzasadnia się tym, że jest to dawka większa i ma więcej EGCG. Z góry mówię jest to naciąganie ludzi. TEAVIGO jako patent mówi: "…zawartość EGCG minimum 90% w preparacie", a dodatkowo specyfikacja DMS mówi że "…średnia zawartość EGCG to 94%" stąd wszystkie teavigo mają 90% najmniej EGCG a średnio 94%….i przy podawaniu konieczne jest to do rozważenia!!!

PYTANIE 4

Dlaczego Pan podaje fluoksetynę, bo u nas na Zakątku odbiór tego jest negatywny…

Fluoksetyna czyli Prozac. Dlaczego podaję ten lek?
Może zacznę od końca. Jak byłem w Poznaniu usłyszałem następującą opinię o fluoksetynie:
NAJBEZPIECZNIEJSZY LEK, NAJPEWNIEJSZY LEK, PRZEKONYWUJĄCY LEK. Nie tylko rodzice wydali taką opinię. Z czego ona wynika, dlaczego tak różne są zdania? Wynika to z faktu, że każdy patrzy na tą substancję z innego punktu widzenia. RODZICE gdy patrzą i na coś NA CZYM SIĘ NIE ZNAJĄ, analizują to PRZEZ PRYZMAT “plotek, informacji” JAKI GO OTOCZA!!!

Tak samo jest z "NASZYMI DOWNAMI" ludzie je oceniają jak oceniają je MITY POWSZECHNIE DOSTĘPNE W INTERNECIE, ŻYCIU, a osoby które nie spotkały "DOWNA" znają JEDYNIE kiepski MIT i tak patrzą na ten świat.
ZATEM PROSZĘ: PYTAJCIE SIĘ A NIE KIERUJCIE SIĘ MITAMI I PLOTKAMI!!!!

PRAWDA PIERWSZA
PROZAC powstał jako lek ANTYDEPRESYJNY…i okazało się, że tak jak setki innych leków nie został przebadany całkowicie i po 10 latach okazało się, że NIE JEST TO TYPOWY LEK ANTYDEPRESYJNY i wycofano go z tak określonej rejestracji. Dzisiaj definicja leku jest bardzo szeroka.
PRAWDA DRUGA
PROZAC działa antydepresyjnie ALE DOPIERO PO 90 DNIACH!!!!
PRAWDA TRZECIA
Kluczowy mechanizm leku, który został pominięty przez jego wynalazców to: POPRAWA FUNKCJONOWANIA NEUROPRZEKAŹNIKÓW, GDY ORGANIZM OSIĄGA STAN "NAPRAWY" ROZPOCZYNA SIĘ PROCES LECZENIA DEPRESJI!!!
PRAWDA CZWARTA
Podawanie prozacu w dużej dawce powyżej 60 mg dziennie powodowało natychmiastową poprawę funkcjonowania osoby w depresji…ale nie leczyło depresji!!! Objaw był natychmiastowy w postaci "GOTOWOŚĆI PACJENTA DO USUNIĘCIA PRZYCZYNY DEPRESJI" czyli popełniano samobójstwa, zabijano w afekcie najbliższych-przyczyny depresji.
PRAWDA PIĄTA
ELIZBETH GUILD (chyba dobrze napisałem) odkrywając i wywalczając UZNANIE FAKTU NEUROGENEZY MÓZGU, czyli odtwarzania się komórek mózgowych (rodzenie się nowych komórek) wskazała, że istnieje substancja fluoksetyna (prozac), która ten proces inicjuje. Do 2006 roku nie umiano go wykorzystać. Wtedy pojawiło się grono naukowców także Alberto Costa, prywatnie ojciec Tyche, dziewczyny z ZD. Po blisko 2 lat testów okazało się, że poziom stresu w mózgu osoby z ZD zabija blisko 50% komórek mózgowych. Mózg nie jest w stanie bronić większej liczby, stąd broni się na tej pozycji. Podawanie fluoksetyny (prozacu) spowodowało obniżenie tego stresu i pojawienie się nowych komórek mózgowych, przez co zwiększyła się sprawność mózgu. Jak to zrozumieć? Mózg nagle otrzymał dodatkowe miejsce na zapisywanie swoich doświadczeń oraz możliwość "sprawniejszej obsługi" pewnych procesów. Ta druga funkcja wynika z "porządkującej" roli fluoksetyny w ciągu pierwszego okresu podawania jej.

Historia płata figle. W 2008 roku po kolejnych 2 latach doświadczeń Alberto Costa stwierdził jednak, że fluoksetyna to nie jest to…bo u dorosłych nie widać efektów. W tym czasie dzięki Teresie Cody blisko 400 rodziców podawało już Prozac swoim dzieciom w wieku od 0 do 18 lat. W 2010 roku Włosi podsumowali te 4 lata podawania prozacu (fluoksetyny). Alberto przeczytał i stwierdził "…fluoksetyna jest kluczowym lekiem wspomagającym dzieci z ZD od urodzenia aż po dojrzałość". Na tej bazie ja postanowiłem podawać ten lek by uzyskać u Jasia:
-poprawienie motoryki (poprawienie pracy neuroprzekaźników poprawia i to w widoczny sposób motorykę dziecka)
-zwiększenie jego zasobów pamięci
Dzisiaj jestem bardzo zadowolony z tego efektu jaki uzyskałem, a to przekonało niektóre mamy, lekarzy.
Podsumowując muszę też powiedzieć, że zarówno kurkuma i ginkgo dają podobne efekty do fluoksetyny.

Ginkgo oprócz pobudzania neurogenezy "rehabilituje" synapsy udrażniając je i zwiększając efekty ich pracy, ale musielibyśmy podawać bardzo duże dawki aby uzyskać efekt neurogenezy jak u fluoksetyny.
Na koniec tylko powiem że cena to około 13-18 pln, stąd dla mnie jest to najtańszy i najbardziej efektywny "lek" na "DOWNA".

PYTANIE 5

Czy zamiast fluoksetyny można podawać preparaty na bazie dziurawca?

Tutaj musimy rozwiązać kolejny MIT! Dla mnie FLUOKSETYNA nie jest lekiem na depresję, ma inny cel!!! NEUROGENEZA I REGULACJA PRACY NEUROPRZEKAŹNIKÓW!

Stąd podawanie roślinnego suplementu, którego właściwości regulujące serotoninę (substancja związana z mechanizmem depresji) w sposób ogólny, płynny mija się z celem. Przepraszam za porównanie, ale to tak jakby pijakowi dać piwo bezalkoholowe po to by się upił!
Efekt regulacji serotoniny, który też mimo wszystko jest problemem w ZD można załatwić w mniej “niebezpieczny” sposób poprzez podawanie NUTRIVENE D NIGHT, którego składniki są prekursorami serotoniny i nie mają takich “efektów ubocznych” jak dziurawiec.
Wydaje mi się, że chęci rodziców do regulacji depresji za pomocą dziurawca wynikają z "niedosłyszenia lub niezrozumienia" problemu DEPRESJI W ZD. Tutaj trzeba zacząć od genu DYRK 1 A, który przez to, że jest potrojony niezwykle pobudza potrojony gen RCAN 1 A. Ten ostatni będąc w takim stanie prowadzi do wywołania w mózgu osoby z ZD PERMANENTNEGO STANU NISZCZENIA KOMÓREK MÓZGOWYCH W UKŁADZIE CHEMICZNYM PRZYPOMINAJĄCYM STAN DEPRESJI! Jednakże dziurawiec nie ma wpływu ani na DYRK 1 A ani na RCAN 1 A, stąd efekt JEGO UŻYWANIA nie będzie widoczny. Na to konieczna jest fluoksetyna.