Wczoraj na Śnieżniku.

Projekt „Aktywni – Samodzielni poznają Dolny Śląsk" współfinansowany ze środków PFRON to ważny dla nas ale i dla Bonitum projekt pokazania, że osoby z niepełnosprawnością mogą. Bonitum to Środowiskowy Dom Samopomocy, gdzie ma swoje miejsce Kamil…a i Janek potrafi podkreślić swoją obecność.

Sytuacja covidowa trochę nam pokrzyżowała plany, ale pogoda już nie. Wsparci WSPANIAŁĄ ekipą filmową: znanego wszystkim Kobasa, Olafa, Artura i Michała poszliśmy: my słabi aktorzy, Ekipa nie zwyczajna do chodzenia po górach za chłopakiem z ZD i chłopakiem z autyzmem.

Wdzięczni jesteśmy im za poświęcenie, ale i zrozumienie.

A jak było? Celem pierwszym miała być Stroma nasza ulubiona góra, nasz ulubiony szlak. Potem Śnieżnik.

https://www.zespoldowna.info/stroma-sadzonki-snieznik-sredniak.html

Ekipa z zapałem przystąpiła do pracy…ale tempo Kamila od początku było wyzwaniem. Gdy weszliśmy na Stromą wszyscy byli zachwyceni…możliwością odpoczynku, pogodą, widokami i samym miejscem po prostu.

No właśnie pogoda…chmury i tak jakby za chwilę miała przejść ulewa.

…a potem te wspaniałe słońce…co nie oznaczało, że było ciepło i sucho. Ekipa musiała przyzwyczaić się do tego, że szlak to strumyk i to ciągle się zmieniający. No i ciągle trzeba było gonić Kamila, który podbijał tempo.

Śnieżnik witaliśmy jako “wyzwolenie”…ale on jest piękny swoim mrozem, chmurami. Zawsze można tam znaleźć coś dla siebie.

Darek żył i się wczuł w góry. My “za wolno”. Kamil chciał iść…był zbity z jego tempa.

Był to dobry dzień i nie mogę się doczekać co zobaczę.

Dziękuję EKIPIE bardzo.