Problemy się “krzyżują” !

Właśnie odkryto powód braku komunikacji między komórkami nerwowymi w autyzmie, za który to problem odpowiada gen DIXDC 1. Powoduje on spowolnienie rozwoju synaps, co w efekcie redukuje aktywność mózgu. Jednak nie to dla mnie jest najbardziej istotne. Ten sam gen występuje w schizofrenii, chorobie Alzheimera, chorobie bipolarnej powodując dokładnie to samo!!!

 

https://www.sciencedaily.com/releases/2016/11/161108124023.htm

Zmusiło mnie to do szukania głębiej, do danych źródłowych i okazuje się, że badania nad autyzmem są “niejako” wtórnikiem do badań nad schizofrenią, o której pisałem że jest bardzo często występująca w zespole Downa i właśnie autyzmie. Analizując dane dotyczące całego projektu, zdziwiłem się gdyż okazało się, że lit który jest obecnie testowany u dorosłych z ZD, jest także elementem strategii leczniczej w tych chorobach ze względu na jego zdolność do wywołania neurogenezy.

https://psych.ucsf.edu/news/gene-links-risk-psychiatric-disease-reduced-synapse-numbers

Zatem czy powinniśmy się ograniczać w naszych poszukiwaniach do jednej “recepty” która nazywa się ZESPÓŁ DOWNA, czy też porzucić takie podejście na korzyść szukania rozwiązań w danym, sprecyzowanym kierunku?

Jestem przekonany, że dziś jest to konieczne, gdyż nasza wiedza już wykroczyła dawno poza zespół Downa i wskazuje na to, że jest to problem spersonalizowany, mocno pomieszany i z perspektywy dzisiejszych definicji jest czymś kompletnie innym niż było dotychczas. Zatrzymywanie się na tym co było, bez perspektywy co to może być zablokuje nasze działanie, które z mojego punktu widzenia ma co raz większe możliwości.