“Czy zdobywanie szczytów to jest to samo co chodzenie po górach?”

lipiec 18, 2018 by
Kategoria: Nasze Góry

Zdecydowanie nie. Zdobywanie gór wydaje mi się jest pierwszym etapem “doskonałości” i “próby”. Człowiek szuka motywacji by poznać góry, do tego służą książeczki, pieczątki, wieże. Drugi etap to delektowanie się górami.

W tym pierwszym wypadku bierzemy świetne narzędzia jak to Pana Jacka:

https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1m3gFDnPmZZHU6_sIfqY_CN1Do_k&hl=en_US&ll=50.751798381264344%2C14.903254927734338&z=10

image

Na podstawie tego sprawdzamy jakie szczyty są do zdobycia, czy są trudne w podejściu i jak najłatwiej na nie wejść, tak aby dziecko się nie zniechęciło. W “delektowaniu” jest inaczej. Idziemy w góry by było fajnie i nie jest istotne, gdzie i po co, po prostu idziemy i odpoczywamy, jak w przypadku tej propozycji Pana Karola:

http://www.karolnienartowicz.com/10-najpiekniejszych-szlakow-w-gorach-izerskich/

image

Myślę, że zdobywanie a potem delektowanie się jest fajnym etapem rozwojowym. Widzimy na co dziecko stać, co go interesuje. Jaśka dzisiaj interesuje zdobywanie, nie zawsze delektowanie się jest dla niego oczywiste, więc warto brać to pod uwagę.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...