Wada serca…mitochondria.

styczeń 29, 2020 by
Kategoria: Serce

Przekonałem się wczoraj do tego, że jeszcze raz powinienem to napisać. “Jarku to cud!”…a było to leczenie tylko i wyłącznie mitochondriów w dysfunkcyjnym sercu przecież!!!

Prawie każde dziecko z ZD ma wadę serca. Zawsze strach w tym momencie jest tak duży, że brakuje nam logiki w działaniu. Z góry od razu mówię, że kardiolodzy z którymi się spotykam są ludźmi otwartymi i bardzo logicznymi i cieszę się, że z takim skutkiem umieją zoperować serce naszych dzieci. Jest jednak jedno ale za to logiczne:

JEŻELI W SERCU MAMY TYLE MITOCHONDRIÓW, ŻE STANOWI NAWET DO 36% JEGO WAGI TO DLACZEGO OPERUJEMY SERCE, ALE NIE LECZYMY MITOCHONDRIÓW!

Wracamy do cudu. Dziecko ma 16 miesięcy i czeka, że “dziury” samo się zarosną. Nie jest istotne gdzie w tym momencie.

Mamy drugie dziecko, które ma ponad 26 miesięcy i też ma “dziury” i też czeka aż nastąpi cud i same się zrosną.

Tutaj cud leży w diecie i suplementacji. Im lepsze jest podejście tym skuteczniejszy jest cud. Celem jest oczywiście takie wsparcie mitochondriów, aby skutecznie pomóc im w regeneracji, skutecznie poprawić metabolizm energetyczny i na koniec dać budulec do odbudowy serca. To na końcu jest najłatwiejsze.

Zatem podstawą jest znów metylacja. Ona dostarcza energii i pozwoli na odbudowanie serca. Im większe dziecko ma problemy z metabolizmem kwasu foliowego i choliny, tym większa ma dziury.

Suplementacja: skupiamy się na TMG, fosfatydylocholinie ale i na Nutrivene D jako kompletu witamin i minerałów potrzebnych do poprawy metylacji

Mitochondria w sercu potrzebują jak zawsze:

-ubiquinolu

-rybozydu nikotynamidu

-PQQ

-cytrynianu magnezu

Substancje te poprawiają metabolizm energetyczny, przez co serce staje się sprawniejsze.

Na koniec proste rzeczy. Chcąc odbudować serce, warto skupić się także na tych dwóch substancjach. One potrafią wspierać odbudowę mięśni, a serce to mięsień:

-witamina C

-kolagen

https://med.stanford.edu/news/all-news/2013/08/collagen-patch-speeds-repair-of-damaged-heart-tissue-in-mice.html

Na koniec pamiętamy o ZD i podajemy dziecku zarówno EGCG, jak i resweratrol trans.

Potem okazuje się, że cud jest bo dziury się zrastają a się nie zrastały i to w tempie pozwalającym na użycie słowa cud.

oby takich cudów było jak najwięcej!

Komentarze

1 Komentarz do “Wada serca…mitochondria.”
  1. Sabina pisze:

    Panie Jarku, a jak ustalić dawki poszczególnych suplementów aby ten “cud” nastąpił?

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...