Cicha Równia, Krogulec, Orle

wrzesień 7, 2020 by
Kategoria: Nasze Góry

Jesteśmy po Tatrach i przed nimi. Chcieliśmy zatem czegoś innego. Padł problem: czy są góry na które mogą pójść wszystkie dzieci i być nimi zainteresowane? Mamy już “początek” jesieni i padł nasz wybór na jedną z ostatnich tras w polskich Górach Izerskich, której nie przeszliśmy: od Polany Jakuszyckiej.

Podjechaliśmy do Jakuszyc. Pamiętam, gdy 30 lat temu była tam jedynie granica, a dzisiaj wszystko się zmienia, ale góry i ścieżki dla każdego zostały Uśmiech. No właśnie to jest główny powód dlaczego tam warto zawitać. Góry Izerskie od Jakuszyc przypominają Góry Bystrzyckie. Każdy może wybrać swój szlak i być nim zaskoczony co do trudności, długości. Jest to też o tyle ciekawe miejsce, że jak nigdzie indziej najpierw się schodzi w dół, by wracając podejść do góry Uśmiech

Nasz plan był następujący:

-wytyczamy nasz szlak na Cichą Równię szczyt o wysokości 1001 m npm,

-potem idziemy na Krogulca którego skałki tez są na 1001 m npm.

-a na koniec już idziemy na Biukovec do Czech świetny szczyt tuż za Izerą, który zdobywaliśmy do Włóczykija.

-Idziemy tam przez Orle i powrót czerwonym szlakiem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cicha_Równia

https://pl.wikipedia.org/wiki/Krogulec_(Góry_Izerskie)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stacja_turystyczna_%E2%80%9EOrle%E2%80%9D

https://www.zespoldowna.info/czeskie-pogorze-gor-izerskich.html

IMG_7898IMG_7899

IMG_7901IMG_7902

Janek wystartował. Pierwszy raz tej “jesieni” 12 C więc trzeba było zdecydowanie pobiec. Tym bardziej, że całą noc padało i było błoto do wykorzystania. Uwaga: było za łatwo i dziecko się już znudziło na starcie, a Kamil wykorzystał swoje długie nogi i można było już biec za nim tylko. Janek odpuścił i szedł z nami.

Po kilometrze doszliśmy do naszej ścieżki. Wysoka trawa i wilgoć to nie problem, bo ścieżka jest.Chcieliśmy pomóc jedynemu turyście tego dnia…a skończyło się tym, że on źle poszedł a my prawie za nim. W końcu jednak doszliśmy do Cichej Równi nasz pierwszy cel.

IMG_7904 IMG_7905

IMG_7908IMG_7913

Jak przejść do Krogulca? 4 ścieżki na rozstaju…można zabłądzić w jagodach i borówkach.

IMG_7910

No właśnie te błądzenie może być miłe, przygodowe i zaskakujące. Cały dzień nas to trochę trapiło później. Jakoś udało się nam wrócić na ścieżkę do Krogulca dzięki GPS-owi. To była jagodowa droga Uśmiech

IMG_7915

IMG_7917

IMG_7923

No i jak się okazuje, dla jednych wyprawa mogłaby się już tutaj skończyć na skałkach. Krogulec to szczyt, który ma aż trzy grupy skał, na które można się wspinać i skakać. Tutaj nie znajdzie Was też nikt, bo kto ma takimi ścieżkami chodzić, a może warto?

IMG_7926

IMG_7925IMG_7928

Z Krogulca chcieliśmy dotrzeć do Schroniska Orle…ścieżkami oczywiście. To jest najlepszy czas na takie wyprawy. Zaczęło się niewinnie. Ten jeden grzyb był schowany w trawie i nie zbudził jeszcze owacji…ale to się zaczęło.

IMG_7929IMG_7932

IMG_7933

Doszliśmy do źródeł strumyka Kamionek, dopływu Izery i tam zaskoczenie: strumyk jest bursztynowy. Dla mnie w tym momencie podobieństwo Gór Bystrzyckich i Izerskich było kolosalne. Frajda była niesamowita, tym bardziej, że co niektóre grzyby wyrastały z pod wody…i Janek w końcu załapał: NO GRZYB! NIE BYŁO ISTOTNE JAKI BYŁ GRZYB!!!

IMG_7935IMG_7937

Z grzybami doszliśmy do schroniska Orle, gdzie odpoczęliśmy i zjedliśmy nasze śniadanie…i były pieczątki!!!

IMG_7941

IMG_7940

IMG_7942IMG_7943

Byliśmy zaskoczeni jak popularne jest to miejsce. Po chwili pełne było rowerzystów. Uciekaliśmy dalej przez Granicznik na Bukowiec.

IMG_7944

IMG_7945

IMG_7946

Kiedy Janek idzie pierwszy? Gdy jest “górzysto”!? Dotychczasowe przejście było łatwe, idealne dla każdego wieku z różnymi atrakcjami. Teraz mieliśmy wejść odrobinę do góry na szczyt graniczny z grupą kilku skał. No i takie trasy Janek lubi najbardziej.

IMG_7948

Granicznik stał się dla mnie “symbolem szaleństwa wczesnej jesieni”. Najpierw te jarzębiny…chłopaków świetnie było w nich widać, ale nie ruszyły ich jeszcze. Za to te grzyby i nie jest istotne jakie, ich wygląd i kolory. Nawet skała nie zrobiła takiego wrażenia.

IMG_7950IMG_7949

IMG_7952IMG_7953

https://pl.wikipedia.org/wiki/Izera

My w dół na most, a tutaj niespodzianka: mostu nie ma nad Izerą. Patrzymy a turyści z Czech rowery na plecy, i buty też przechodzą przez rzekę, piękną w tym miejscu, brodząc…zimno się zrobiło nam na samą myśl i od razu odrzuciliśmy ten sam wariant przejścia na czeską stronę i na Bukowca. Postanowiliśmy wracać.

IMG_7956

IMG_7958

IMG_7957

IMG_7963

Tym razem grzyby były dokładnie oglądane!!!

IMG_7954IMG_7965

…ale skały nie. Wystarczył Krogulec i jakoś więcej nie trzeba było.

IMG_7966IMG_7967

IMG_7968

Wracając przy Orlu dopiero zauważyliśmy drogowskaz-szlakowskaz jakiego nigdzie indziej nie ma.

IMG_7969

…tak samo jak budki dla ptaków. Robi to wrażenie, tak samo jak stary budynek huty, który jest dzisiaj schroniskiem.

Powrotna droga to nasz szlak czerwony. O tyle fajny, że ma mostki, korzenie…ale jak się jest zmęczony można z niego zejść i jak większość turystów iść prostym “autostradowym” szlakiem na Polanę Jakuszycką i to znów z grzybami

IMG_7972

IMG_7977

IMG_7974IMG_7978

IMG_7985IMG_7986

IMG_7989

IMG_7990

Czy to szlak dla wszystkich? Absolutnie tak. Widzieliśmy na nim dziewczynkę z porażeniem, maluchy ledwo chodzące.

Czy można tutaj znaleźć drogę dla siebie? Absolutnie tak. Nawet przejście z Polany przez Cichą Równię, Złote Jamy na  Wysoką Kopę jest możliwe.

…a wszystko zależy od Waszych chęci, po prostu polecam.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...