Moje podsumowanie dotyczące witaminy D

luty 15, 2013 by
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola

Witamina D, a w szczególności witamina D 3 dla naszych dzieci jest szczególnie istotna. Jak wskazują wszystkie badania, będąc pochodną cholesterolu, jej deficyty często zaczynają się w momencie destabilizacji równowagi w ramach grup cholesterolowych a wyraźnie się pogłębiają w okresie zimowym.

Zadajecie zatem pytanie jak do tego problemu podejść, skoro żaden z lekarzy nie umie wam pomóc?!

Moje podejście, które wdrożyłem jest zatem następujące:

1.Jaś dostaje swoją porcję Nutrivene D. Z tej perspektywy dziennie powinien dostać 1 000 jednostek witaminy D 3.

2.Dodatkowo rano i i wieczorem dostaje po 400 jednostek witaminy D 3.

3.Daje to w efekcie około 1 800 jednostek witaminy D 3 w formie suplementacji.

4.Ważna informacja: Jaś jest bardzo trudną osobą do prowadzenia diety, a jego poziom witaminy D 3 oscyluje ciągle w okolicach 20 co jest dla mnie nieakceptowalnym poziomem.

5.Tego typu podejście będę utrzymywał zgodnie z zaleceniami medycznymi w okresie od października do marca.

Komentarze

1 Komentarz do “Moje podsumowanie dotyczące witaminy D”
  1. ania pisze:

    Tak, powinniśmy podawać D3, również podaję w terminie od października do marca. Moja pediatra nawet poszła dalej i uważa, ze wg. najnowszych badań nawet moje zdrowe dzieci powinny być suplementowane. A nam dorosłym też podobno nie zaszkodzi.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...